Domowe polskie amatorskie filmy mama z synem. Indyjski Penis Ostro Domowe Żona Amerykanie. 06:13. Dupa Mama anal Mama Trudno kurwa Na Pieska Anal mamuśka. 42:07. Duże Cycki Dupa Tatuaż Duże cycki anal Hd Analne. 16:55.
Ale efekt go zaskoczył! Piękna historia pojawiła się na stronie Gays With Kids. Podzielił się nią Richard, który kilkanaście lat temu adoptował pięcioletniego Jonathana. Będący teraz w wojsku chłopak pochwalił się ojcu, że... zrobi sobie tatuaż. Ten wpadł w panikę, obawiając się, że syn będzie potem tego żałował. Zobaczcie - co jednak Jonathan sobie wytatuował. I dlaczego! Richard adoptował pięcioletniego Jonathana kilkanaście lat temu. Był wtedy w związku z mężczyzną, razem wychowywali syna - ale pięć lat temu panowie się rozstali. Obecnie Richard jest zaręczony z Kevinem, w przyszłym roku planują ślub. Tymczasem Jonathan odbywa służbę w US Navy. I jak opisuje Richard - napisał ostatnio do ojca, że zam... ( Pozostało znaków: 1436 ) Ten artykuł został przeniesiony do archiwum Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu

Hot Pornstar Sandra Syn With Big Boobs Pussy Banged Hardcore. 43.2k 93% 3min - 720p. Perv Mom. I my pregnant stepmother to fuck her. 2.1M 100% 7min - 720p

Chociaż od wielu lat chciałam zrobić sobie tatuaż, nie mogłam się zdobyć na odwagę. Bo boli, bo nie jestem pewna, czy za rok nie będę chciała usunąć, bo zawsze był pilniejszy wydatek… W końcu, gdy zdałam sobie sprawę, że mam już ponad trzydzieści lat i zegar się dziwnie nie cofa, uznałam: teraz albo nigdy. I mogę śmiało powiedzieć: to była jedna z lepszych decyzji, jakie podjęłam, bo… tatuaże są po prostu zajebiste! Jeśli jesteś niezdecydowana, tak jak ja, i bardzo byś chciała, ale się boisz, dzisiaj mam dla Ciebie garść dobrych rad. Tekst niemal na gorąco: tuż po wyjściu ze studia 😉 CZY TATUAŻ JEST BEZPIECZNY? I tak, i nie, a wszystko zależy od studia tatuażu. I o ile sama lubię niskie ceny i korzystanie z okazji, tak przy kwestii tatuażu nigdy nie kierowałabym się tym kryterium. Słowem: idźcie tylko do takiego studia, do którego macie stuprocentowe zaufanie. Przede wszystkim co do sterylności narzędzi i miejsca (chociaż chyba już wszystkie studia w teorii stosują jednorazowe igły i nakładki na sprzęt, lepiej to samemu sprawdzić), ale również co do samego tatuatora. Dobry artysta nigdy nie zrobi niczego wbrew Twojej woli i nie będzie cię namawiał do niczego, z czym się nie zgadzasz, ani krytykował twojego gustu. Co nie znaczy, że nie będzie próbował odwieść cię od złego pomysłu, jeśli wybierzesz wzór, który będzie źle wyglądał w danym miejscu albo taki, którego z czasem możesz bardzo żałować, jak na przykład imię ukochanego, znanego od kilku tygodni 😉 Wybierz takiego artystę, który ma dobre opinie (znajdziesz je w internecie) którego prace Ci się podobają – zwykle obejrzysz je w galerii na Instagramie albo w samym studio. Pewna ręka oznacza święty spokój w przyszłości. Czasem warto zrobić sobie wycieczkę do innego miasta tylko po to, by potem przez wiele lat cieszyć się z dobrze wykonanej ozdoby swojego ciała. W końcu to coś, czego raczej nie zmienisz 🙂 Tutaj z całego serca mogę polecić studio White Rabbit Tattoo Parlour w Gdyni, a w szczególności artystę Majk The Bad 😀 Jest najlepszy (i fakt, że to mój kuzyn tylko to potwierdza 😀 Dobre geny nie idą w las! :D). Przy okazji: tatuażu nie robimy w ciąży, w trakcie choroby i leczenia, oraz gdy jesteśmy alergikami – najpierw musimy wtedy wykonać próbę. Ale to już doradzi każdy dobry tatuator. CENA TATUAŻU Jeszcze raz powiem: przy tatuażu można powiedzieć, że cena nie gra roli. Lepiej zapłacić więcej uznanemu artyście i w dobrym, sterylnym studio, niż pozwolić się „dziabać” byle komu, byle gdzie, za byle jakie pieniądze. Z reguły w dobrych salonach tatuażu ceny zaczynają się od 150zł za małe wzorki w górę, w zależności od skomplikowania wzoru i ilości kolorów do nawet kilku tysięcy za sesję. Moje były niedrogie, za wszystkie łącznie zapłaciłam 600zł, przy czym kolorowy, z akwarelowym wypełnieniem, był najdroższy 🙂 Ceny są ustalane indywidualne i często same salony robią świetne promocje, np z okazji Halloween na wybrane wzory, albo gdy artysta przygotuje tzw. „wolne wzory” i chce je po prostu komuś wytatuować 🙂 Dlatego warto śledzić profile studiów tatuażu na Facebooku i Instagramie, a nuż trafi się świetny wzór w dobrej cenie! JAKI WZÓR WYBRAĆ? Taki, który bardzo ci się podoba, po prostu. Nie kieruj się modą (chwilową) i gustem koleżanek. Warto jednak sprawę przemyśleć – ja każdy wzór „obczajałam” co najmniej parę kilka tygodni. Wybrałam, a potem pomysł dojrzewał. O ile nie pojawiały się w pomyśle fundamentalne zmiany – decydowałam się. Ale tak działam ja. Jestem control freakiem i muszę mieć wszystko pod kontrolą. I o ile lubię spontan – to tylko taki, którego skutków nie będę obserwować codziennie do końca swoich dni! Wyjazdy, zakupy – tak, ale tatuaż – tu zdecydowanie spontan nie jest dla mnie. Ale wiele osób decyduje się na wzór tuż przed zrobieniem go, a nawet zdają się na swojego artystę i do końca nie wiedzą, z czym wyjdą. I nie żałują, dlatego nie patrzcie na mnie 😉 Każdy jest inny! A same wzory wybierać najlepiej uniwersalne, takie, które kojarzą się z czymś ważnym dla ciebie, albo po prostu są ładne – oczywiście wszystko jest kwestią gustu. Z tego względu pytanie znajomych trochę mija się z celem, bo każdy wytatuowałby sobie coś innego. Niemniej konsultować trzeba – może się okazać, że Twój wybór w rzeczywistości znaczy coś innego, niż Tobie się kojarzy, albo w tekście jest błąd… każdy z nas pewnie zna przykłady źle zrobionych tatuaży 😉 Dlatego lepiej zapytać – także po reakcjach ludzi możesz się albo utwierdzić w przekonaniu, albo nabrać wątpliwości. A jeśli takie masz – lepiej odpuść i przemyśl temat jeszcze raz. Lepiej nie płakać nad rozlanym mlekiem! CZY TATUAŻ BOLI? To chyba najczęstsze pytanie, jakie od Was dostałam! Oczywiście, że boli. Jak to moja mama mówiła: Żeby być pięknym, trzeba cierpieć. Kto to wymyślił, na pewno miał na myśli tatuaż 😉 Jednak nie przesadzajmy, to ból do wytrzymania. Bardzo powierzchowny, nieprzyjemny, bo podobny do ustawicznego drapania igłą po skórze. Wiele zabiegów kosmetycznych również jest bolesnych, a jednak się na to decydujemy, prawda? Stopień bolesności zabiegu zależy od wybranego wzoru. Tatuaże, które są jednokolorowe i polegają w większości na konturowaniu, jak np. napis, nie są wypełnione, bolą naprawdę dużo mniej. Kolorowe i wypełnione – bolą bardziej, ponieważ inny jest rodzaj samej igły i większa powierzchnia tatuowania. Ale są dwie bardzo ważne rzeczy: po pierwsze, zrobienie tatuażu trwa od kilku minut do kilku godzin. Potem praktycznie nic nie boli, a piękny efekt zostaje na zawsze! Chyba warto się odrobinę poświęcić? Po drugie, zdradzę Wam tajemnicę: jeśli wolisz oszczędzić sobie przykrych wrażeń, jak ja, a szczególnie, gdy robisz wypełniony kolorem tatuaż o większej powierzchni lub w miejscach bardziej wrażliwych na ból, możesz zaopatrzyć się w krem znieczulający – do kupienia w necie, np na Allegro. Nazywa się Lidoxin i zawiera 11% lidokainy. Moje dwa pierwsze tatuaże robiłam „na żywca” i o ile sam napis nie bolał wcale, tak ten malutki zamek Disney, w całości wypełniony kolorem, bolał jak cholera. Tym bardziej, że skóra na nadgarstku jest cienka i mocno unerwiona. A może, jak mówiłam, ja po prostu źle znoszę ból? Tak czy inaczej, za drugim razem postanowiłam spróbować kremu. Spodziewałam się, że ból na kręgosłupie będzie potężny, a tatuaż jest sporych rozmiarów (jak dla mnie!). Lidoxin należy nałożyć minimum 30min do godziny przed rozpoczęciem tatuowania. Bardzo polecam, mnie znieczulił na kilka godzin, chociaż samo tatuowanie trwało bardzo krótko! Może niepotrzebnie spanikowałam, ale z drugiej strony, mam przynajmniej pewność, że ten żel działa i tatuaż może być kojarzony wyłącznie przyjemnością. A tubka 20g za 55zł starczy mi co najmniej na kilka następnych tatuaży 😉 A ból „po”? Nie istnieje. Nawet nie boli jak przysłowiowa zdarta skóra. Ja nie czuję nic, a jak mówiłam, jestem raczej mocno wrażliwa. Wydaje mi się, że dobrze zrobiony tatuaż po prostu nie boli, o ile nie wda się w niego infekcja. A żeby się nie wdała, trzeba zastosować raptem parę banalnych trików. JAK DBAĆ O ŚWIEŻY TATUAŻ? W dobrym studio na świeżo zrobiony i zdezynfekowany tatuaż zostanie nam nałożony opatrunek, który wygląda jak przezroczysta, foliowa naklejka. W zależności od rodzaju i wielkości tatuażu oraz rodzaju opatrunku nie należy go ściągać od kilku do 72h, o czym poinformuje cię tatuator. Pozwala to przede wszystkim zabliźnić się świeżo powstałej ranie (w końcu tatuaż jest niczym innym), oraz chroni przed podrażnieniami i wdaniem się infekcji. W tym czasie należy unikać gorących kąpieli i moczenia go, ale prysznic nie zaszkodzi. Po zdjęciu opatrunku natomiast należy często przemywać, odkażać sprayami typu Octenisept i nawilżać tatuaż maściami jak Bepanthen, Alantan Plus czy specjalistyczne kremy po tatuażu. Pozwala to na szybszą regenerację, czyli po prostu wygojenie się rany. Pierwszego dnia nawet kilkanaście razy i stopniowo coraz rzadziej. Nie należy dopuścić do wysuszenia się rany, bo powstałe strupki będą odpadać i może to spowodować zbliznowacenie się i po prostu gorszy wygląd twojej dziarki. Jeśli coś cię zaniepokoi, wystąpi gorączka, opuchlizna czy zaczerwienienie wokół tatuażu będzie się utrzymywać, należy skontaktować się ze studiem! Mi na szczęście nic takiego się nie zdarzyło i tuż po zdjęciu opatrunku tatuaż wyglądał dokładnie tak jak chciałam, czyli imho – prześlicznie 😉 A JEŚLI ZACZNIESZ ŻAŁOWAĆ…? Mi się nie zdarzyło żałować ani przez moment, chociaż obawiałam się tego bardziej niż infekcji czy złego wykonania. Bałam się, że obudzę się po kilku dniach i ta nowa rzecz będzie mnie po prostu wkurzać, by nie powiedzieć gorzej! Ale na szczęście były to płonne obawy – raczej uwielbiam swoje tatuaże niż ich żałuję w jakimkolwiek stopniu. Wybrałam je sobie sama, kojarzą mi się wyłącznie dobrze i są moją ozdobą. I tyle! Nie muszą się podobać nikomu więcej, ale dla mnie są piękne. Mam nadzieję, że tak zostanie już zawsze. Wiem natomiast, że czasem tatuaż kojarzy nam się z okresem w życiu, który wolimy zapomnieć. Z uniesieniem, po którym nie ma już śladu, albo po prostu zmienił nam się diametralnie gust. A tego raczej nigdy nie przewidzimy… dlatego nie ma co się tym zamartwiać na zapas. A nawet jeśli? Wtedy można spróbować usunąć tatuaż (i nie wiem, czy na pewno zawsze z dobrym skutkiem, wiem, że bywa różnie), albo… zakryć go innym tatuażem. To zawsze wyzwanie dla artysty, ale można to zrobić fantastycznie. Dlatego jeśli jesteś pewna, że wybrałaś już dobry wzór, nie próbuj wybiegać w przyszłość i mnożyć problemów, które mogą nigdy nie wystąpić. Żyjemy tu i teraz – i powinniśmy stuprocentowo korzystać z życia. Jeśli marzysz o tatuażu – po prostu go zrób. Zobaczysz, jakie to wciągające! <3 Na koniec moje wszystkie nabytki, które z każdym dniem lubię na sobie coraz bardziej, i bez których siebie sobie już nie wyobrażam! To część już po prostu mnie i akceptuję to w stu procentach! Moje wiosenne wzorki: I najnowsze nabytki 😀 Powodzenia! Ja już mam plan na kolejne… to prawda, co mówią.. to naprawdę uzależnia! Wasza Pat
BBC1. Release. 3 January 1974. ( 1974-01-03) –. 3 September 1981. ( 1981-09-03) It Ain't Half Hot Mum is a BBC television sitcom about a Royal Artillery concert party based in Deolali in British India and the fictional village of Tin Min in Burma, during the last months of the Second World War. It was written by Jimmy Perry and David Croft Paulina Smaszcz-Kurzajewska jakiś czas temu przeszła spektakularną metamorfozę. Od tego momentu preferuje odważne stylizacje i coraz częściej chwali się ciałem. Jak się okazało… nieco wytatuowanym ciałem. Gwiazda twierdzi, że każdy tatuaż to symbol, pierwszy zrobiła tuż po urodzeniu pierwszego dziecka. Na przedramieniu ma wytatuowane imiona synów, a na brzuchu - liść, który ma przypominać o trudnych chwilach. Jej ciało zdobi również symbol grupy krwi, liczba 96, czyli rok, w którym wyszła za mąż za Macieja Kurzajewskiego, kotwica - na pamiątkę 15. rocznicy ślubu oraz stylizowany chiński smok. Nie za dużo tego?Źródło: Newseria LifestyleOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze Nieuleczalna choroba, skrajna bieda itp. to dramat. Ta pani ma tylko nierówno pod sufitem. Zrobiła tatuaże to ma ze wszystkimi konsekwencjami. Nie żal mi takich...Matka ma rację. Więzienne obyczaje, więzienna ideologia dla ubogich bogatych...nijak mają sie do biednychkobieta jak ma tatuaże wygląda to brzydko , ma być piękna i niewinnaa na dole? kiedy to dała pierwszy raz?Najnowsze komentarze (113)Maciej też ma tatuaże a wygląda rozsądnieObrzydliwa baba do p*****a z tymi malowankamiTe zębicha okropne japa całą gębP****ało ją za dużo kasy dam ci 2000 tysiące na miesiąc i z*****j i kłuj się cwaniaro Na pipi też ma ślimaka dziwoląg b******lWariatka mama ma racje pierdziocha szuka..........Patrzyłeś pod kiecke dużego ma gniotaByła garownic...5 lata temuI ma ku..wa rację! Nobilituje tylko tatuaż numeru po Oświęcimiu! Ile ja się namęczyłam, żeby usunąć te - co mi w p*****u zrobili!napiazcie o filipie chajzerze i jego akcji dla chorej dziewczynki. nie metamorfozę tylko cycki zrobiła
1 tydzień temu 06:12 Amateur8 duże cycki, dojrzałe, mamuśki, mama, 18; Chubby mature Noretta spreads legs to ride a hard manhood Dzisiaj 06:57 AnyPorn grubaski xxl, pulchne, jazda konna, dojrzałe, babcia; Experience the ultimate pleasure with a naughty, mature bombshell! Watch as this hot mama with big assets gives mind-blowing pleasure
Matka Justina Biebera dosadnie skomentowała nowy tatuaż na szyi syna. Co tym razem wymyślił gwiazdor? Malutką, ale wymowną dziarą uczcił swój wielki Bieber dzięki swojemu talentowi wokalnemu już jako dzieciak trafił na szczyty list przebojów. Fani znają na pamięć słowa każdej jego piosenki. Po wydaniu kilku krążków, które zawładnęły rynkiem muzycznym, młody artysta zdecydował się na chwilową przerwę i skupił się na budowaniu szczęścia u boku żony – Hailey Bieber. Na powrót swojego idola słuchacze musieli czekać aż 5 lat. Dopiero w 2020 roku muzyk wydał album Changes, który zadedykował swojej drugiej Justin wrócił na scenę, nie zwalnia tempa i świętuje każdy sukces. A ma co celebrować. Kilka dni temu fani po raz pierwszy usłyszeli jego najnowszy singiel, Peaches, który w krótkim czasie stał się popularny na całym świecie. Dotychczas wyświetlono go ponad 43 miliony tym, jak utwór podbił YouTube’a, 27-latek zdecydował się zrobić nowy tatuaż. Nie przewidział jednak jednego – reakcji swojej matki Justina Biebera na jego nowy tatuażTym razem na skórze Biebera pojawiła się mała, soczysta brzoskwinka, która nawiązuje do tytułu najnowszego dzieła Justina. Rysunek widać gołym okiem, bowiem zdobi on szyję opublikował na Instagramie zdjęcia z wizyty w salonie tatuażu. Wzór jest naprawdę uroczy i świetnie wykonany, jednak nie przypadł on do gustu matce wokalisty, która okazała swoje niezadowolenie w komentarzu pod zdjęciem. Jasno dała do zrozumienia, co sądzi o kolejnych dziarach, zdobiących ciało jej dziecka:Czy ty nie masz jeszcze dość? – napisała Pattie Mallette, matka ciekawe żona Justina również była przeciwna powstaniu tego tatuażu. Hailey Bieber nie chciała, aby jej mąż miał przesadnie ozdobioną niezadowolenia Pattie i Hailey, fani i przyjaciele Biebera zasypali go całą masą pozytywnych komentarzy. Wielu zapowiedziało, że pójdzie w ślad za nim i też wytatuuje sobie podobny piosenka!Obiecałeś Hailey, że nie będziesz już tatuował szyi i co teraz?Ten tatuaż jest świetny!Tak! Jest cudowny! Nie mogę się doczekać, aż będę miała taki sam!Nowy klip Justina poniżej. Może was również zainspiruje do ozdobienia ciała 🙂Nowy tatuaż Justina BieberaNowy tatuaż Justina BieberaNowy tatuaż Justina BieberaMagda KwiatkowskaMiłośniczka książek oraz seriali Netlixa. W wolnych chwilach fotograf amator. Wyznaję zasadę, że człowiek uczy się całe życie, więc wciąż poszerzam swoje horyzonty.
16. Tatuaż mama i córka. Oto piękny tatuaż przedstawiający matkę i córkę i ich wspaniałą więź. Tu nie trzeba nic dodawać, tatuaż jest bardzo wymowny i pięknie przedstawia tę niepowtarzalną miłość matki do dziecka. 17. Tatuaż mama i syn – wspólne zainteresowania. Czy Ty i Twój syn kochacie Gwiezdne Wojny i Baby Yodę?
Odpowiedzi kemada odpowiedział(a) o 10:12 Nie wiem jakie są między wami stosunki. Z tego co powiedział, wnioskuję, że nie Cię za bardzo nie szanuje.. Ja na Twoim miejscu powiedziałabym krótko, że mógł chociaż o tym wcześniej porozmawiać, bo zabolało Cię to, że nawet o tym Cię nie poinformował. Nie odzywaj się do niego przez parę dni, może to sprawi, że poczuje się trochę głupio? Wiem jak to jest, bo gdy byłam mała i mama przestała się do mnie odzywać, strasznie się przez to czułam. Z chłopakami pewnie jest tak samo, choć podejrzewam, że przez parę dni może unosić się dumą i nie pokazać tego. Nie warto teraz prawić mu kazań, bo i tak jest po fakcie. Musisz po prostu pokazać, że nawet jeśli ma zamiar coś zrobi bez Twojej zgody, to niech chociaż o tym wcześniej z Tobą porozmawia. Daj mu to do zrozumienia prostymi czynami, bo i tak pewnie Cię nie będzie chciał słuchać :) jeśli taki jest to najlepiej nie rozmawiać. lub na spokojnie spytać w jakich warunkach był robiony ten tatuaż, jak w złych za 3 miesiące zabrać go an badania czy nie ma np. hcv. tatuaż to nie kolczyk, nie można się tak łatwo pzobyć, a usunięcie jest drogie, wiec on raczej nie zapłaci za nie... mozesz też zrobić mu jakąś karę za to że zrobil tatuaz nie informując cię o tym. np. nie dawać mu pieniędzy i niech płaci sobie sam np. przybory szkolne. 1. Odciąć od Zarekwirować telefon, komputer, całą elektronikę związaną z Godzina że nie możesz mieć do niego ani trochę zaufania i będzie musiał długo pracować nad odbudowaniem jeszcze dobrym pomysłem byłoby, dbaj, żeby w domu było coś do jedzenia, ale niech ci nie przyjdzie do głowy zrobić mu kanapkę a nie wspomnę o obiedzie! Skoro jest taki dorosły to może sam to robić. Można isc do tatuazysty i mieć pretensje do niego. Załozyć mu nawet sprawę można o tatuowanie nieletnich . alex_6 odpowiedział(a) o 19:26 Problem jest nie w samym fakcie, że syn zrobił tatuaż, ale w relacjach jakie są między wami. Widać, że syn Cię nie szanuje i być może również nie ufa, skoro nie chce rozmawiać. Ej to źle , że tak się do Ciebie odzywa. Chciaż wina leży zapewne po środku + głupi wiek :( . Powiedz mu , że może żałować lub nie , ale za 20 lat bd wyglądał tak samo pięknie jak otyłe kobiety z zielonym słońcem wydziaranym przy pępku blocked odpowiedział(a) o 10:03 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Mama Exchange - Charming Large Titted Milfs Assist Their Spoiled Stepsons To Get Along With Every Other FreePorn8 1 year ago. 28:07 HD. mom Mega big-boobed ash-blonde
Oliwia i Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od samego początku programu wzbudzają spore zainteresowanie. Są młodzi, atrakcyjni i do tej pory widać było, że mają się ku sobie. Niestety w ostatnim odcinku coś zaczęło się psuć, ale mamy nadzieję, że to tylko chwilowe zawirowania i niedługo wszystko wróci do normy. Czy też jesteście ciekawi, czy pary są cały czas ze sobą? Miłość od pierwszego wejrzenia? Gdy tylko na ekranach telewizorów pojawiła się Oliwia i Łukasz, fani serii niemalże od razu uznali, że ta para pasuje do siebie jak mało kto. Są nie tylko atrakcyjni, ale dobrze się czują w swoim towarzystwie, a to jest bardzo ważne. Podróż poślubna minęła im na gorącym flircie, przytuleniach i spojrzeniach, które dużo zdradzają. Czy Waszym zdaniem do siebie pasują? Mama Łukasza i reakcja na synową Już w czasie ceremonii ślubnej mama Łukasza, pani Ania, zdradziła, że Oliwia bardzo jej się podoba i pasuje do syna. Widać było, że jest szczęśliwa. Medialna mama Niedawno udało nam się znaleźć mamę Łukasza na Instagramie i... okazało się, że pani Ania ma już swoje wierne grono fanów - niedługo dobije do 10 000 obserwujących. Niemalże każdego dnia dodaje jakieś zdjęcia i filmy. Jest bardzo aktywna i widać, że czerpie z tego radość. Nam na profilu wpadło w oko parę zdjęć, którymi dzielimy się z Wami w galerii poniżej. Kibicujecie Oliwii i Łukaszowi? Mama Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wrzuca sporo zdjęć do sieci. Co znajdziemy na jej profilu? Selfie, fotki w bikini, ale i nieopublikowane do tej pory zdjęcia syna! Zobacz galerię 9 zdjęć

Duża kolekcja tatuaży dla mamy i syna. Możliwość znalezienia mistrza w swoim mieście i zapisania się. Tatuaż mama i syn ze zdjęciem na naszej stronie.

Tatuaże z henny cieszą się dużą popularnością zwłaszcza latem. Są tanie i jeśli artysta ma dobrą rękę, potrafią być małymi dziełami sztuki. Niestety, czasem substancje zawarte w hennie mogą bardzo podrażniać skórę. Boleśnie przekonał się o tym 5-letni Logan. Zobacz film: "Niebezpieczne tatuaże z henny" 1. Tatuaż z henny u dziecka 5-letni Logan wraz ze swoją rodziną: mamą Luise, ojcem Jeffem i rodzeństwem Ellą i Heidi spędzali wakacje na Bali. Rodzina wypoczywała i świetnie się bawiła. Trzeciego dnia pobytu Logan miejscowego artystę, który robił tatuaże z henny. Louise, która widziała mnóstwo turystów z podobnymi tatuażami, pozwoliła by Logan również ozdobił swoje ciało malunkiem. Za odpowiednik 3 funtów uliczny artysta narysował chłopcu henną płonącą czaszkę na ramieniu. Logan był bardzo zadowolony i cieszył się z nietypowej ozdoby. Problemy zaczęły się kilka dni po powrocie do domu. 2. Reakcja alergiczna na tatuaż z henny Z czasem tatuaż zaczął blaknąć, a na jego miejscu pojawiła się reakcja alergiczna. Skóra była mocno zaczerwieniona, piękąca i bardzo swędziała. Rodzice od razu zabrali chłopca do szpitala. Tam okazało się, że Logan doznał poparzenia chemicznego. Tatuaż z henny spowodował poparzenie chemiczne u 5-latka ( Henna, którą użyto do zrobienia tatuażu, prawdopodobnie nie była w pełni naturalna. Składniki chemiczne dodane do henny podrażniają skórę i mogą wywoływać groźne oparzenia oraz reakcje alergiczne. Przypadki poparzeń chemicznych po zrobieniu tatuażu z henny są dość częste. Chłopiec musiał smarować ciało maścią z kortyzolem. Po zagojeniu rany pozostały brzydkie blizny. Mama Logana ostrzega innych rodziców przed tatuażami z henny. Lepiej odmówić dziecku niż narażać go potem na ból i oszpecenie skóry. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Dowiedz się więcej: polecamy
42.7M 100% 12min - 1080p. Stepgrandmother helps stepgrandson relieve tension by sucking his cock.The big tits granny gets pov titfucked and rims him.The brunette gilf is fucked. 271.7k 100% 6min - 720p. Stepgrandma Andi James making her stepgrandson special giving him a hot sex for breakfast. 1.4M 100% 8min - 720p.
Iga Świątek – zwyciężczyni 35. meczów pod rząd. Jako jedyna Polka zajęła 1. miejsce w rankingu Women’s Tennis Association (WTA). W tym roku została zwyciężczynią French Open – zresztą nie pierwszy raz. Ma na koncie tyle zwycięstw, że wymienianie ich zajęłoby mi wieki – jest jedną z lepszych tenisistek na świecie. Iga Świątek – kim jest w życiu prywatnym? Co wiemy o Igi Świątek rodzicach? Ile zarabia? Jakim samochodem jeździ Iga Świątek? Chłopak – ma? Zapraszam do lektury 🙂Iga Świątek – kim jest?Iga Świątek trenerIga Świątek zarobki, majątek. Ile zarobiła Iga Świątek ostatnio?Jakim samochodem jeździ Iga Świątek? Porsche, Lexus, a może Ferrari?Iga Świątek prywatnie Iga Świątek tik nerwowy Iga Świątek rodziceIga Świątek mama Iga Świątek chłopakIga Świątek tatuażIga Świątek okrzyk Iga Świątek sponsorzyIga Świątek – kim jest?Iga Świątek – kim jest? Oczywiście tenisistką i to jedną z najlepszych. Iga ma dopiero 21 lat, a mówią o niej ludzie z całego świata. Urodziła się 31 maja 2001 roku. Mieszka w Raszynie. Ma siostrę, starszą o trzy lata, która studiuje na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Iga Świątek trenerKim jest trener Igi Świątek? Jej obecnym trenerem jest Tomasz Wiktorowski, który wcześniej prowadził Agnieszkę Radwańską – Iga współpracuje z nim od tego sezonu. Jej poprzednim trenerem był Piotr Sierzputowski – tenisistka odniosła z nim wiele sukcesów. Po rozejściu z Igą, zaczął współpracę z Amerykanką – Shelby Świątek zarobki, majątek. Ile zarobiła Iga Świątek ostatnio?W sporcie zawodowym zarabia się naprawdę ogromne sumy. Nie ma się co dziwić – jeśli chcesz być najlepszy/a, to właściwie wyzbywasz się swojego życia i skupiasz się tylko na swojej dyscyplinie. Wszyscy wiemy, że najlepsi sportowcy podporządkowują całe swoje życia dla kariery. Godzinami trenują i podróżują, przez co czasu dla siebie jest naprawde mało. Kiedy Twoja pasja staje się Twoją pracą, to granica między życiem prywatnym, a zawodowym, rozmywa się. Branie udziału w największych zawodach czy turniejach niesie za sobą również ogromny stres. Dlatego właśnie najlepsi sportowcy zawsze znajdują się pod opieką psychologa zarobków Igi Świątek interesuje bardzo wiele osób. Ludzie na forach co chwilę tworzą nowe wątki w stylu: Iga Świątek – majątek, jaki ma?, Jakim samochodem jeździ Iga Świątek?, Zarobki Igi Świątek – na jakim poziomie są? Fani chcą znać Igę Świątek od prywatnej strony. Chcą wiedzieć, jakim samochodem jeździ, kim są jej sponsorzy i ile zarobiła na danym turnieju. Tak jak już pisałam, zwycięstwa w największych turniejach ciągną za sobą ogromne wynagrodzenia. Igi Świątek majątek jest jednym z większych w świecie polskiego tenisa. W tym sezonie zarobiła 6,396,819 dolarów. Podobno w całej karierze zarobiła 11,3 miliona dolarów – na liście wszech czasów WTA daje jej to 49. miejsce. Mimo, że do Sereny Williams jej daleko – amerykańska tenisistka jest na 1. miejscu, a jej majątek wynosi aż 94,5 mln dolarów – to jak na tak młody wiek, Iga radzi sobie świetnie i w bardzo szybkim tempie pnie się w górę właściwie wszystkich rankingów, nie tylko tych z zarobkami. Jeśli chodzi o polską tenisistkę, której majątek jest największy, to jest nią oczywiście Agnieszka Radwańska, która zajmuje 10. miejsce w rankingu WTA – jej majątek to 25,7 mln dolarów. Jakim samochodem jeździ Iga Świątek? Porsche, Lexus, a może Ferrari?Jakim samochodem jeździ Iga Świątek? Kolejna rzecz związana z Igi Świątek majątkiem, którą interesują się jej fani. Iga Świątek na co dzień jeździ Mini Clubman Cooper. Tenisistka jeździłą również Lexusem – współpracowała z tą eksluzywną marką samochodową. W ramach turnieju WTA w Stuttgarcie Iga Świątek dostała Porsche. Był to już czwarty z rzędu turniej WTA, który zwyciężyła. Jaki model Porsche Iga Świątek dostała? Porsche Taycan GTS Sport Świątek prywatnie Co robi Iga Świątek prywatnie, kiedy nie jest na korcie? Czyta! Tenisistka jest znana ze swojej miłości do książek. Bardzo często wczytuje się w biografię, jednak jej ukochaną książką jest Przeminęło z wiatrem Margaret Mitchell. Poza literaturą uwielbia włoską kuchnię. Muzyka również jest jej konikiem – Iga przed meczami często puszcza Welcome to the Jungle Guns N’ Roses. Poza tym lubi ABBE, Pink Floyd, Red Hot Chili Peppers i Coldplay. Jest również fanką Adele – Iga pojawiła się na jej ostatnim koncercie w Londynie – podzieliła się tym z fanami na Twitterze. Jej sportową inspiracją jest Rafael Nadal – hiszpański tenisista, jeden z lepszych w historii tej chodzi o edukację Igi, to tenisistka w 2020 roku pisała maturę. Jej wyniki były bardzo dobre – z rozszerzonego angielskiego otrzymała 96%, z rozszerzonej matematyki – 66%. Ten drugi przedmiot pisze się również w podstawowej wersji, która jest obowiązkowa dla wszystkich maturzystów. Ile Iga dostała z podstawowych egzaminów? Z matematyki i z angielskiego (który też pisze się w łatwiejszej wersji) otrzymała po 100%! Z polskiego trochę mniej, ale również bardzo dużo, bo 86%. Zatem najgorzej (ale nadal dobrze!) poszła jej matematyka w rozszerzeniu, o czym wspomniała na swoich social mediach. Iga napisała, że liczyła na więcej. Jednak podstawę napisała bezbłędnie! Jej wyniki są nieprzeciętne, zarówno w sporcie, jak i w szkole. Iga Świątek tik nerwowy Niewiele wiadomo w temacie Igi Świątek i tiku nerwowego. Uważni fani tenisistki zauważyli u niej charakterystyczny ruch szczęką, jednak czy na pewno jest to tik nerwowy Igi Świątek? Tego nie wiemy. Mecz wiąże się z ogromnym wysiłkiem. Podczas zmęczenia często robimy różne ruchy twarzą, które niekoniecznie są tikami nerwowymi. Są również głosy na forum, że Iga rusza głową, jakby w geście przeczącym podczas meczów. Nie wiadomo czy jest to celowe działanie czy nie. Turnieje, podróże, wywiady to bardzo duży wysiłek fizyczny i psychiczny – tik nerwowy Igi Świątek może, ale nie musi być na tle nerwowym. Może jest to celowe działanie, a może nie – wie to tylko Iga. Iga Świątek rodziceKim są rodzice Igi Świątek? Tata Igi Świątek, Tomasz, również związany jest ze sportem – jest byłym wioślarzem. Brał udział w Letnich Igrzyskach w Seulu. Mężczyzna jest na każdym meczu córki, bardzo ją wspiera. To on zapisał ją na pierwszą lekcję gry w tenisa. Iga w jednym z wywiadów powiedziała, że najpierw na tenisa chodziła jej siostra. Bardzo jej tego zazdrościła i chciała z nią rywalizować na korcie, dlatego właśnie między innymi miała ochotę uczyć się, jak grać. Tata Igi Świątek zapisał córki również na basen – podobno Iga na początku bała się wody! No cóż, nie we wszystkim można być dobrym, wystarczy, że w tenisie jest numerem jeden. Tomasz Świątek nie wywierał w młodości presji na Ige – według niego sport zawodowy nie był jej narzucony. Mężczyzna chciał, aby jego córki trenowały cokolwiek, w czym mogłyby odnosić swoje małe i większe sukcesy i Świątek mama Kim jest Igi Świątek mama? Kobieta ma na imię Dorota i z zawodu jest lekarką – ortodontką. Kobieta praktycznie nie udziela się w mediach – nie ma o niej informacji w sieci. Podobno kontakt z córką ma ograniczony nie tylko z powodu napiętego kalendarza Igi – znalazłam informacje, że składają się na to również bardziej prywatne kwestie, których Dorota Świątek nie porusza. Iga Świątek chłopakCzy Iga Świątek ma chłopaka? Iga nie tylko jest świetna w sporcie, w życiu prywatnym również wydaje się być super osobą – ma poczucie humoru, nie zadziera nosa, bije od niej dobra energia. Jednak wiadomo jak jest – sport to nie tylko sukcesy i sława, to również wyrzeczenia. W jej wieku większość osób chodzi na imprezy i prowadzi szalone, studenckie życie, czego wynikiem często są różne ciekawe i romantyczne relacje. Iga w jednym z wywiadów powiedziała, że miłość jest ważna w życiu, ale nie ma ona na nią na razie czasu. Nie ma się co dziwić – ciężko żeby jedna z lepszych tenisistek znalazła w sezonie czas na randkowanie. Odpowiedź na pytanie Czy Iga Świątek ma chłopaka? jest więc przecząca – Iga jest singielką. Iga Świątek tatuażNa forach huczy o tatuażu Igi Świątek. Czy rzeczywiście tenisistka wytatuowała sobie coś? W Internecie jest mnóstwo fejkowych zdjęć, na których jest Iga Świątek z tatuażem na ręce – w rzeczywistości tenisistka nie ma tam tatuażu. Iga Świątek okrzyk Iga Świątek – okrzyk, o co chodzi? W sportach okrzyki, ruchy, gesty, tańce są znakami rozpoznawczymi. Wszyscy kojarzymy znany taniec Ronaldinho. Okrzyk Igi Świątek również jest bardzo popularny. Co najczęściej krzyczy tenisistka? Ulubionym okrzykiem Igi jest jazdaaaa! Często krzyczy również c’mon!Iga Świątek sponsorzyKim są Igi Świątek sponsorzy? Jej pierwszym sponsorem było PZU. Iga współpracowała również z Xiaomi, była ich ambasadorką. Oczywiście tenisistka ma na koncie współpracę również z marką, która produkuje odzież sportową – Asics. Iga podpisała również umowę marką Rolex, która sprzedaje najbardziej znane zegarki na też:K-Leah – wiek, wzrost, imię i nazwisko, wywiady, koncertyMariusz Pudzianowski – żona, dzieci, brat, gdzie mieszka, majątekRobert Kubica – czy ma żonę i dzieci?Jakub NowakMiłośnik gry na gitarze, skończył studia ekonomiczne, lubi sprawdzać różnego rodzaju produkty w boju.
Nečekaný sex s matkou. Rád bych zde napsal svůj nedávný incestní sexuální zážitek. Na začátek bych chtěl říct, že nic není smyšleného a tento příběh se opravdu stal. Takže nejdřív něco o mně. Jmenuji se Michal, je mi 18 let a jsem ve 4. ročníku střední školy (kvůli anonymitě nebudu upřesňovat). Bydlím v
Agata Mądrachowska to mama czteroletniej Frei. Jedyne, co odróżnia ją od innych młodych mam, to tatuaże, które pokrywają 80 proc. jej ciała Na lewym ramieniu mam wytatuowane same zwierzęta i nie ukrywam, że ten tatuaż był robiony z myślą o dzieciach. Teraz mogą go dotykać: “O tu jest kurka, tu piesek, a czemu ten piesek śpi” - mówi Marysia Panas Kiedy człowiek ma 18-19 lat, teoretycznie jest już dorosły, ale dopiero klaruje mu się w głowie, co naprawdę chce robić. Głupio by było, gdyby jakiś tatuaż stanął temu na drodze - tłumaczy Anna Szymoniak Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Jestem mamą i mam dużo tatuaży. Jestem czuła i troskliwa, a moje dzieci, które kocham nad życie, są roześmiane, zadbane i zdrowe. Dlaczego więc wciąż muszę mierzyć się z nieprzychylnymi spojrzeniami, wysłuchiwać napastliwych komentarzy i udowadniać, że jestem tak samo dobrą matką, jak moje koleżanki bez tatuaży? Karolina Opolska Dlaczego dotyka mnie internetowy hejt, za każdym razem, gdy wrzucę na media społecznościowe zdjęcia z dziećmi? Dlaczego moim dzieciom muszę tłumaczyć nietolerancję innych? Nie godzę się na krzywdzące stereotypy wobec osób odbiegających wyglądem od przyjętej normy, dlatego postanowiłam porozmawiać z trzema (mocno wytatuowanymi) kobietami, które są wspaniałymi mamami z dojrzałym spojrzeniem na życie. Po przeczytaniu tego, co moje mądre rozmówczynie mają do powiedzenia, nikt już nigdy nie powinien sądzić, że mama z tatuażami to zła mama. Mamo, a dlaczego ta pani nie ma tatuaży? - Jestem kelnerką na bankiecie – mówi Agata odbierając telefon. W tle słychać dźwięki charakterystyczne dla domu, w którym mieszka mała dziewczynka: radosny harmider, przeplatany stanowczymi żądaniami "chcę soczku!", "jestem głodna!". Agata Mądrachowska to fotografka, specjalizująca się w sesjach ślubnych i rodzinnych, ale przede wszystkim mama szaleńczo zakochana w swojej czteroletniej córeczce, Frei. Jedyne, co odróżnia ją od innych młodych mam, to tatuaże, które pokrywają 80 proc. jej ciała. "Pokolorowane" ma wszystko poza twarzą, brzuchem i dekoltem. Karolina Opolska/Onet: Dlaczego zdecydowałaś się na tyle tatuaży? Agata Mądrachowska: Wychowałam się w małym miasteczku, w którym regularnie odbywały się koncerty i festyny, typowe dla takich miejsc. Kiedy miałam siedem lat na "Dniach Wiosny", czy innej miejskiej imprezie, występował mój brat, który grał na gitarze w zespole rockowym. Pod sceną zobaczyłam grupę dziewczyn, łysych punków z irokezami i tatuażami. I przepadłam! Zaczęłam kupować gazetki dla nastolatków, które dodawały do wydań sztuczne kolczyki i tatuaże, a później jako ośmiolatka przyklejałam je na skórę i nosiłam z dumą. Tak to we mnie kiełkowało, aż wykiełkowało. Foto: Agata Mądrachowska Pierwszy tatuaż zrobiłam sobie jako nastolatka, był naprawdę obrzydliwy. Potem pierwsze samodzielnie zarobione pieniądze wydałam na wizytę w profesjonalnym studiu i teraz na ramieniu mam piękne kwiaty. A co na to wszystko twoja córka? Freya, zupełnie na opak, czasem zapyta dlaczego ten pan czy tamta pani nie mają tatuaży. Na co dzień nawet ich nie zauważa, zwraca tylko uwagę na portrety babci i dziadka, czyli moich rodziców, które mam wytatuowane na nodze. Polecamy: "Junior": tatuaży, które widzimy na plaży, wystarczyłoby na 25 sezonów "Najgorsze polskie tatuaże" Zdarza się, że Freya wraca z przedszkola z rysunkami na rękach, które zrobiły jej opiekunki. Nie wiem, czy pozwoliłyby sobie na coś takiego, gdyby nie wiedziały, jak wyglądają jej rodzice. Masz dobre relacje z innymi mamami, które spotkasz w przedszkolu? Tak. Wychowuję dziecko w duchu bliskości, nie krzyczę, jestem troskliwa. Nie daję powodów, żeby ktoś mnie oceniał przez pryzmat tego, jak wyglądam. Jak wyobrażasz sobie dorastanie Frei w takiej kolorowej rodzinie jak wasza? Nie chcę teraz o tym myśleć, żeby się nie denerwować, bo sama byłam buntownicza. Ale moja mam była wobec mnie bardzo rygorystyczna. Mam nadzieję, że dzięki mojemu podejściu do życia, Freya będzie mogła zakosztować wolności w kontrolowany przeze mnie sposób i nie będzie uciekała w jakieś bardzo intensywne bunty. Na pewno nie chciałabym, żeby wytatuowała sobie dłonie albo szyję jako bardzo młoda osoba. Najpierw musi się dowiedzieć, kim chce w życiu zostać. Ja reprezentuję zawód artystyczny, mogę sobie pozwolić na więcej, ale jeśli Freya wybierze bardziej oficjalną karierę, to myślę, że sama będzie wiedziała, co może zrobić ze swoim wyglądem. "Dobra mamo, fajne tatuaże, ale włącz już bajkę" Marysia jest mamą dwójki dzieci, 5-letniego Stasia i 3-letniej Zuzi. Jest graficzką i tworzy przepiękne ilustracje do książek, także tych dla najmłodszych. Jej ciało również pokrywają wspaniałe ornamenty. Pytana, ile właściwie ma tatuaży, odpowiada, że jest ich tak wiele, że pogubiła się już w rachubie. Wzory pokrywają jej obie ręce, dłonie, nogi, dekolt, brzuch, bok i kark. Karolina Opolska: Czy twoje dzieci pytają cię o tatuaże? Marysia Panas: Staś i Zuzia mieli okazję obserwować, jak na mojej skórze pojawiały się nowe rysunki, pytały, co one oznaczają. Na moim lewym ramieniu mam wytatuowane same zwierzęta i nie ukrywam, że – oprócz mojej miłości do zwierząt – ten tatuaż był robiony także z myślą o dzieciach. Teraz mogą go dotykać: "O tu jest kurka, tu piesek, a czemu ten piesek śpi". Ale tak naprawdę nie wywołuje to już większej sensacji. "Popatrzyliśmy, ale teraz włącz już Psi Patrol" - mówią. Dlaczego zaczęłaś się tatuować? Miałam potrzebę ekspresji, nie lubię być w tzw. mainstreamie. Kiedy robiłam sobie pierwszy tatuaż, który sama zaprojektowałam, a był to kwiatek na karku, może jeszcze nie był to wielki bunt, ale jego początek. Od tego czasu minęło już kilkanaście lat, mam wytatuowane dwa rękawy od barków po dłonie, mam tatuaże na nogach, na dekolcie, na brzuchu, boku i karku. Foto: Marysia Panas Z racji tego, że jesteś mamą, bywasz w miejscach, w których spotykasz innych rodziców. Czy oni zwracają na ciebie uwagę? Nie zauważam, że ludzie na mnie patrzą, nie zwracam na to uwagi. Może to kwestia mojej niewrażliwości, bo czasem mąż mi mówi, że jacyś ludzie dziwnie mi się przyglądali. Ja jednak nie uważam, żebym miała się czego wstydzić, że należy mnie piętnować, więc nie widzę nieprzychylnych spojrzeń. Zresztą nawet w przedszkolu moich dzieci widziałam mamę z wytatuowaną dłonią. Nas, "pokolorowanych", jest w dzisiejszych czasach naprawdę sporo. Nigdy nie przydarzyła ci się żadna negatywna reakcja? Owszem, zdarzały się. Pamiętam na przykład, jak pewien starszy pan dogonił mnie kiedyś, gdy spacerowałam z mężem, tylko po to, żeby soczyście splunąć przed nami na chodnik. Paradoksalnie jednak, takie rzeczy przydarzały mi się przed okresem macierzyństwa. Od dawna niczego podobnego nie doświadczyłam. Jak myślisz, czy twoje dzieci będą cię naśladować, czy może w ramach buntu postanowią właśnie nigdy nie zrobić sobie żadnego tatuażu? Mam nadzieję, że moje dzieci będą naśladować mnie i męża na przykład w kwestii niejedzenia mięsa czy dbania o planetę. Sądzę, że nie będą się tatuować, raczej od tego odejdą. Wyrazem buntu będzie właśnie wyglądanie inaczej niż rodzice. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo. Obserwuję teraz wielu młodych ludzi, którzy od razu "lecą na grubo" i tatuują sobie najbardziej widoczne części ciała – głowę, twarz, szyję, dłonie. Nie rozumiem tego i zastanawiam się, jak ci ludzie widzą swoje życie, jak wyobrażają sobie przyszłość. Społeczeństwo nie jest jeszcze aż tak otwarte. Mam nadzieję, że jeśli moje dzieci zdecydują się jednak na tatuaże, to zagrają zachowawczo, tak jak ja. Mama, nawet jak jest gwiazdą rocka, to musi być obok Z Anną Szymoniak, mamą 19-letniej Zosi, nie jest łatwo się skontaktować, bo jako menadżerka studia tatuażu, ma naprawdę mnóstwo obowiązków. Pytana o liczbę tatuaży, odpowiada, że ma ich mało, ale są duże. Z pustych miejsc na ciele została jej tylko twarz i stopy. Ania zajmuje się także laserowym usuwaniem tatuaży, napatrzyła się więc na mnóstwo niechcianych malunków na skórze. Karolina Opolska: Czy zdarza ci się, że musisz usunąć tatuaż u kogoś w wieku twojej córki? Anna Szymoniak: Tak. Często przychodzą do mnie młodzi ludzie – dziewczyna, która postanowiła, że zostanie stewardesą, chłopak, który chce iść do policji. I nagle okazuje się, że jest problem, bo usunięcie tatuażu to nie jest wymazanie gumką. To czasochłonny i bolesny proces. A nieprzemyślany tatuaż może podciąć skrzydła na początku kariery zawodowej. Przeczytaj także: Najbardziej wytatuowana pielęgniarka w Polsce. "Wnoszę kolor do szarej, szpitalnej rzeczywistości" Czyli znajomym Zosi odradzasz tatuaże? Mimo że jestem bardzo wytatuowana, to zawsze odradzam. Ja zaczęłam się mocno tatuować dopiero w dorosłym życiu, kiedy miałam świadomość tego, kim chcę być, jak ma wyglądać moja przyszłość. Naprawdę zawsze odradzasz? Niektóre dzieci są tak uparte, że lepiej przyprowadzić je do dobrego studia, niż gdyby miała to zrobić koleżanka igłą. A przecież dzieciaki mają różne pomysły! Jednak my w studiu nie tatuujemy niepełnoletnich, nawet jeśli przychodzą do nas z rodzicami. Do tatuażu trzeba dorosnąć. Foto: Arch. prywatne / Materiały prasowe Ania Szymoniak Kiedy Twoja córka dorastała, miałaś już dużo tatuaży. Jaki był jej stosunek do tego? To było wyzwanie, kiedy była w tym wieku, w którym nastolatki bardzo nie lubią zwracać na siebie uwagi, a ja jednak przykuwałam spojrzenia. Zawsze wkurzało ją, że ludzie się na mnie gapią, nie rozumiała tego i pytała: "Dlaczego tak się na ciebie patrzą, przecież jesteś jak każda inna mama?". Mama jest zawsze mamą, nawet jak jest gwiazdą rocka, to musi być obok. Oczywiście były czasy, kiedy było ciężko i przyjaciółki były dla niej bliższe niż mama, ale ja zawsze byłam obok i wiedziała, że może na mnie liczyć. Dla mnie najważniejszym jest, żeby miała do mnie zaufanie. Zosia jest już pełnoletnia i mogłaby zrobić sobie tatuaż, gdyby chciała. A chce? W ogóle jej to nie interesuje. Częściej to jej znajomi pytają mnie o tatuaże, ona wcale. Dzieci wytatuowanych rodziców nie buntują się w ten sposób, bo są opatrzone i wiedzą, że gdyby chciały zrobić sobie tatuaż, to mama nie wpadłaby w szał, tylko spokojnie porozmawiała i doradziła. W naszym domu, to ja chodzę w dżinsach i T-shirtach, a Zosia jest elegancką dziewczyną.
.
  • ii976h58te.pages.dev/839
  • ii976h58te.pages.dev/300
  • ii976h58te.pages.dev/725
  • ii976h58te.pages.dev/53
  • ii976h58te.pages.dev/444
  • ii976h58te.pages.dev/610
  • ii976h58te.pages.dev/107
  • ii976h58te.pages.dev/780
  • ii976h58te.pages.dev/695
  • ii976h58te.pages.dev/670
  • ii976h58te.pages.dev/353
  • ii976h58te.pages.dev/560
  • ii976h58te.pages.dev/675
  • ii976h58te.pages.dev/719
  • ii976h58te.pages.dev/510
  • tatuaz mama i syn