Witamina B17 - Naturalne leczenie Naukowcy "odkrywaj±" witaminę B17 Grudzień 2000. Australijskie gazety donosz±: naukowcy w Londynie odkryli "naturalny system produkuj±cy cyjanek potasu, wytwarzany przez ro¶liny", którego zadaniem byłoby lokalizowanie i niszczenie tumorów rakowych u ludzi. Chociaż badacze przedstawiaj± kassawe, jako ro¶linne Ľródło cyjanku aktywnie niszcz±cego tumory, to KCN zawarty w kassawie jest dokładnie taki sam jak i ten znajduj±cy się w pestkach moreli, czyli Ľródle zniesławionej i zakazanej witaminy B17 Laetrile. Nie jest to wcale nowe odkrycie, ale tylko lekko zmodyfikowana wersja pracy sławnego biochemika Ernsta Krebsa, który 40 lat wcze¶niej zidentyfikował i wyodrębnił witaminę B17. Krebs i jego współpracownicy zaatakowani zostali w¶ciekle przez AMA (American Medical Association) i międzynarodowe kompanie farmaceutyczne przypuszczalnie dlatego, że jako witamina produkowana z pestek moreli B17 Laetrile nie mogła zostać opatentowana w celu dostarczania ogromnych profitów dla udziałowców. I chociaż obecnie owi "szanowani" badacze medyczni w Londynie przyznaj± ostatecznie, że B17 może zostać użyta do niszczenia rakowatych naro¶li, czytelnicy może zechc± przestudiować poniższy raport badawczy, napisany przez autora w 1994 r. i opublikowany w 1995 r. Czy rak jest jedynie chorob± wywołan± niedoborem witaminy? Pomimo, że wiele alternatywnych kuracji rakowych odniosło sukces w ostatnich latach, niewiele było dyskusji na temat możliwych sposobów zapobiegania, czy też tłumienia raka w zarodku, zanim jeszcze ma on szanse zaatakować, ani też efektywnego kontrolowania go już po ataku. Istnieje również pytanie dlaczego z każdym kolejnym rokiem stajemy się coraz to bardziej podatni na wszelkie odmiany raka. Czy istnieje bezpo¶rednia więĽ pomiędzy łatwymi do wykrycia i wci±ż narastaj±cymi ilo¶ciami chemikaliów i dodatków w naszej żywno¶ci i zapasach wody, czy też należy winić za ten stan rzeczy usuniecie pewnych zasadniczych składników z naszych rafinowanych zachodnich diet. Faktem jest i istnieje przytłaczaj±ca ilo¶ć dowodów na to, że usunięcie witaminy B17 z naszej diety odegrało jedn± z najistotniejszych ról w zwiększonej podatno¶ci na zachorowanie na raka. Kilka dekad wstecz - dwie ksi±żki dostarczyły nam istotnych wskazówek, co do jednego z możliwych powodów alarmuj±cej zwyżki występowania wszystkich form raka. Chociaż adresowane były one do rożnych grup czytelników, obie te ksi±żki rozpatrywały możliwe powi±zania pomiędzy niedoborem witamin i chorob±. "¦wiat bez raka" Edwarda Griffina z Kalifornii przedstawia dowody na to, że witamina B17 wydaje się być zdolna do zapobiegania atakom przez wszelkie formy raka, podczas gdy druga ksi±żka "Jedz tłusto i chudnij" doktora Ryszarda MacKarness’a - proponuje dietę bogat± w tłuszcze dla zmęczonych próbami utraty wagi według zasady "listka sałaty". Na pocz±tku jest trudno dopatrzyć się zwi±zku pomiędzy tymi dwoma, tak bardzo różni±cymi się tematami, ale zwi±zek ten jednak istnieje. Na swój indywidualny sposób obydwie ksi±żki wskazuj± na dwie odrębne grupy ludzi (jedna wegetariańska i jedna mięsożerna), które nie znaj± przypadku raka lub choroby serca w ogóle, konsumuj±c lokaln± żywno¶ć w ¶rodowiskach, w których się urodzili. Jest to krytyczny punkt, gdyż bez stwierdzenia takowego powi±zania łatwo uznanym badaczom medycyny sprowadzić ludzi na błędne tory, zważywszy miliardy dolarów wydawane na badania promocyjne leczenia promieniowaniem i chemoterapi±. w latach 50-tych, po wielu latach badań, znany biochemik nazwiskiem dr Ernst T. Krebs wyodrębnił now± witaminę, której nadał liczbę B17 i nazwę "Laetrile". w miarę upływu lat tysi±ce ludzi przekonało się, że Krebs ostatecznie odkrył drogę do całkowitej kontroli nad wszelkimi formami raka czym wywołał podział na zwolenników i przeciwników trwaj±cy do dzisiaj. Ale w latach 50-tych Ernst Krebs nie miał pojęcia, w jakim to gnieĽdzie szerszeni o¶mielił się zamieszać. Nie będ±c w stanie opatentować B17 ani też zapewnić sobie wył±cznych praw do witaminy, międzynarodowa farmakologia przypu¶ciła zmasowany atak propagandowy o niespotykanej zjadliwo¶ci przeciwko Laetrile, pomimo faktu, że niezbite dowody jej skuteczno¶ci w kontrolowaniu raka istniej±. Dlaczego zapadamy na raka - czy na skutek palenia papierosów, intensywnego nasłonecznienia, czy też jest to efektem toksycznych dodatków do naszej żywno¶ci? Dr Krebs tak nie my¶li. Cało¶ć jego udokumentowych badań biochemicznych wskazuje na fakt, że rak jest po prostu skutkiem niedoboru witaminy B17, już dawno temu usuniętej z naszych wysoko rafinowanych, zachodnich diet. Krebs postuluje, że tzw. "czynniki rakotwórcze" s± jedynie swoistym wentylem, który ostatecznie ukazuje niedobór witaminy B17 i jego dewastuj±ce efekty. Wiarygodno¶ć twierdzenia Dr Krebsa najlepiej ilustruje przykład niedoboru witaminy C, znany jako szkorbut. Podobnie jak z rakiem, nie istnieje żadne wcze¶niejsze ostrzeżenie o szkorbucie; organizm nie sygnalizuje niczym, że ciału zaczyna brakować zapasów witaminy C. w jednej minucie pacjent jest zdrow± osob±, a w następnej jest już chory. Leczenie szkorbutu przebiega również gwałtownie. w ci±gu kilku dni (a czasami godzin), stosowania wysokich dawek witaminy C szkorbut zanika, pojawiaj±c się ponownie tylko wtedy, gdy zapasy witaminy ponownie spadn± poniżej pewnego (nie udokumentowanego) poziomu. Tak więc, je¶li Ernst Krebs ma racje, alternatywne metody leczenia (Essiac, tlen i terapie elektromagnetyczne) skazane s± z góry na w±tpliwe efekty. w przypadku raka zast±pienie utraconej witaminy B17 w naszych dietach mogłoby przyczynić się do większej efektywno¶ci innych alternatywnych metod leczenia albo też zupełnie je zast±pić. Dowód, który dr Krebs zaprezentował na przestrzeni lat dla poparcia swego twierdzenia o "utraconej" witaminie B17 w naszych dietach jest bardzo prosty. Parę wieków temu zwykli¶my jad±c chleb z domieszk± nasion prosa i lnu, bogatych w witaminę B17, a teraz chleb pszeniczny i żytni, który jadamy nie ma jej w ogóle. Przez cale generacje nasze babcie zwykły dodawać pokruszone nasiona ¶liwek, czere¶ni, jabłek, moreli i innych ro¶lin botanicznej rodziny Rosaceae do swych domowych konfitur i dżemów. Babcia pewnie nie wiedziała, dlaczego to robi, ale nasiona wszystkich tych owoców s± jednym z najpotężniejszych Ľródeł witaminy B17 na ¶wiecie. w tropikach, ogromne ilo¶ci B17 znajduje się w gorzkiej kassawie, znanej również jako tropikalny maniok. Badania dowiodły, że plemię z Himalajów znane jako Hunza, nigdy nie znało przypadku zachorowania na raka, czy serce ponieważ trzyma się swojej tradycyjnej diety, która jest wyj±tkowo obfita zarówno w morele jak i w proso. Jednakże, po zastosowaniu zachodniej diety Hunzowiestaj± się podobnie podatni na te choroby, jak i reszta z nas. Ponieważ Hunzowie jedz± bardzo niewiele mięsa, mogłoby to zachęcić liczne społeczno¶ci wegetariańskie do wzajemnego poklepywania się i wygłaszania proklamacji w stylu: "Widzicie, mieli¶my racje!" Jednakże, taka rado¶ć jest niezbyt uzasadniona. w poszukiwaniu diety możliwej do zaakceptowania dla tych, co nie życz± sobie przegryzania jednego li¶cia sałaty na dzień, Ryszard Mac Karness opracował szczegółowe studium sposobu żywienia się Eskimosów, żyj±cych na polarnych lodowcach oraz amerykańskich Indian, spożywaj±cych swoj± tradycyjn± żywno¶ć. w swym naturalnym ¶rodowisku obydwie grupy s± zasadniczo mięsożerne, spożywaj±c upolowan± zwierzynę, wł±czaj±c w to łosia i karibu, wspomagan± jedynie dzikimi jagodami, kiedy bywaj± one dostępne w sezonie. Głów± rzecz±, któr± MacKarness podkre¶la w swej ksi±żce "Jedz tłusto i chudnij" jest fakt, że pomiędzy tymi ludami nie występuje problem otyło¶ci; jest to interesuj±cy fakt, jako że regularnie zajadaj± się oni zwierzęcym tłuszczem nasyconym co najmniej dwa razy na dzień. Ale bardziej interesuj±cym faktem jest dowód na to, że Eskimosi i Indianie amerykańscy, żyj±cy w swych naturalnych ¶rodowiskach i spożywaj±cy naturaln± żywno¶ć NIGDY nie zapadaj± na raka ani nie choruj± na serce, dokładnie tak samo, jak plemię Hunza w Himalajach, pomimo, że Eskimosi i Indianie amerykańscy s± raczej mięsożerni i nie s± jaroszami. Dokładne badania wykazuj±, że jest to efekt działania witaminy B17. Mięso karibu jest główn± cze¶ci± diety obydwu grup. Karibu, które żywi± się głównie traw± strzałkow±, zawieraj±c± ok. mg na kg nitriloside, pierwszorzędnego Ľródła witaminy B17. Łososiowe jagody, suszone i spożywane zarówno przez Eskimosów, jak i Indian na równi, zawieraj± ogromne ilo¶ci witaminy B17. Te znacznie różni±ce się społeczno¶ci, wegetariańskie i mięsożerne pozostaj± w doskonałym zdrowiu. Jest to szczególnie ważne dla tych, którzy ze względów ¶rodowiskowych nie s± w stanie wybrać dowolnie wegetariańskiej diety. Taka dieta byłaby całkiem niemożliwa w regionach polarnych, czy na pustyni. Na nieszczę¶cie, w większo¶ci "cywilizowanych" zachodnich kultur, trawy i inna żywno¶ć, któr± się karmi obecnie zwierzęta domowe, przeznaczone do konsumpcji przez ludzi, rzadko zawiera więcej, niż jedynie ¶ladowe pozostało¶ci nitriloside, chociaż miały je one w wystarczaj±cej ilo¶ci, dopóki botanicy i biochemicy nie zaczęli wprowadzać genetycznych zmian w nasze życie ro¶linne. Oznacza to, że nasze drugorzędne Ľródło witaminy B17 (poprzez konsumpcję mięsa), bardzo szybko wysycha. Podczas gdy Hunzowie i Eskimosi otrzymuj± przeciętn±, jednostkow± dawkę witaminy B17 w wysoko¶ci 250 - mg na dzień, Europejczycy, spożywaj±cy "zdrow±" współczesn± żywno¶ć, przyjmuj± jej zaledwie 2 mg. Prowadzi to do zaskakuj±cych wniosków. Je¶li byli¶my w stanie kontrolować szkorbut już wieki temu, jak to się dzieje, że nie jeste¶my w stanie uczynić tego samego z rakiem w dniu dzisiejszym? Faktem jest, że mogliby¶my, gdyby nasze rz±dy na to pozwoliły. Na nieszczę¶cie, większo¶ć rz±dów ugięła się pod presj± ze strony międzynarodowej farmakologii, amerykańskiej FDA (Food & Drug Administration) i AMA (American Medical Association). Te instytucje zorganizowały potężne kampanie odstraszaj±ce, oparte na fakcie, że witamina B17 zawiera pewne ilo¶ci ¶miertelnej trucizny - cyjanku potasu, wygodnie zapominaj±c, że witamina B12 zawiera również wielkie ilo¶ci tej substancji, a istnieje w wolnej sprzedaży we wszystkich sklepach z naturaln± żywno¶ci± na całym ¶wiecie. Witamina B17 Laetrile Doktora Krebsa ekstrahowana była z pestek moreli, a następnie syntetyzowana w formę krystaliczn± przy użyciu jego własnego, unikatowego procesu. Wtedy amerykańska FDA zaczęła bombardować media opowie¶ci± o nieszczęsnym małżeństwie, które zatruło się po zjedzeniu surowych pestek moreli w San Francisco. Opowie¶ć dostała się na czołówki wszystkich gazet w USA, chociaż kilku podejrzliwym dziennikarzom, którzy usiłowali ustalić tożsamo¶ć nieszczęsnej pary, nigdy się to nie udało, pomimo uporczywych wysiłków. Nacisk ze strony międzynarodowej farmakologii (FDA) trwał nieubłaganie. Od tego momentu spożywanie pestek moreli lub B17 Laetrile stało się jednoznaczne z popełnianiem samobójstwa. Kiedy¶ w latach 50-tych Dr Ernst Krebs udowodnił ponad wszelk± w±tpliwo¶ć, że B17 była kompletnie nieszkodliwa dla ludzi i to w najbardziej przekonywuj±cy sposób. Po przetestowaniu witaminy na zwierzętach, napełnił duż± strzykawkę mega-doz± skoncentrowanej Laetrile, któr± następnie wstrzykn±ł sobie w ramię! Może był to drastyczny sposób, ale awanturniczy Dr Krebs ci±gle żyje i cieszy sie dobrym zdrowiem. Witamina jest nieszkodliwa dla zdrowych tkanek z bardzo prostego powodu: każda molekuła B17 zawiera jedn± jednostkę cyjanku, jedna jednostkę benzaldehydu i dwie jednostki glukozy (cukru) ‘zamknięte’ razem. Po to, aby cyjanek mógł stać się niebezpieczny trzeba najpierw ‘otworzyć’ molekulę, aby go uwolnić, trick którego jest w stanie dokonać jedynie pewien enzym, zwany beta-glucosidase, który jest obecny w całym ciele ludzkim w maleńkich ilo¶ciach przy czym jego ilo¶ć znacznie wzrasta do znacznych ilo¶ci (stukrotnie wyższych) tylko w jednym miejscu: w siedlisku zło¶liwego naro¶la rakowego. Tak więc cyjanek bywa jedynie jakby ‘otwierany’ w miejscu, gdzie znajduje się rak, z drastycznymi efektami, które całkowicie niszcz± komórki rakowe, ponieważ benzaldehyd ‘otwiera’ się w tym samym czasie. Benzaldehyd jest ¶miertelnie niebezpieczn± trucizn±, która wówczas działa ł±cznie z cyjankiem, wytwarzaj±c truciznę sto razy silniejsz±, niż każdy z nich z osobna. Poł±czony efekt tych zwi±zków na komórki rakowe najlepiej pozostawić wyobraĽni. Ale co z niebezpieczeństwem dla reszty komórek ciała? Inny enzym, rhodanese, zawsze obecny w daleko większych ilo¶ciach niż ‘otwieraj±cy’ enzym beta-glucosidase w zdrowych komórkach, posiada prost± zdolno¶ć kompletnego rozdrobnienia i przetworzenia zarówno cyjanku jak i benzaldehydu w produkty korzystne dla zdrowia. Jak można przewidzieć, komórki rakowe nie zawieraj± w ogóle rodanezu, co pozostawia je kompletnie na łasce tych dwu niebezpiecznych trucizn. Pokolenia temu nasi eksperci rolni znali już efekt działania beta-glucosidase, tzn. jego zdolno¶ć do uwalniania jednostki cyjanku w molekule B17 ale wydawało się, że istnieje mnóstwo w±tpliwo¶ci odno¶nie sposobu podej¶cia do problemu. Uproszczonym rozwi±zaniem zdawało się wówczas zaklasyfikowanie wszystkich ro¶lin zawieraj±cych molekule B17 jako "truj±cych" a następnie zmodyfikowanie ich genetycznie w celu kompletnego usunięcia zawarto¶ci nitriloside dla bezpieczeństwa zwierz±t. Jednym z klasycznych przykładów tego ‘poronionego’ rozwi±zania był przypadek z 1940 r., w którym australijskie owce okazjonalnie zdychały na skutek nadmiaru cyjanku, pochodz±cego z białej koniczyny, o której wiadomo było, że zawiera B17. Pominięto fakt, że większo¶ć owiec spożywaj±cych tę sam± koniczynę pozostawała żywa, botanicy usunęli genetycznie nitriloside z białej koniczyny. Tymczasem owce, które zdechły to było kilka osobników, które degustowały smakowite fuksje zawieraj±ce duże ilo¶ci ‘otwieraj±cego’ enzymu beta glucosidase, który reagował natychmiast w owczych żoł±dkach, powoduj±c ich ¶mierć. Je¶li botanicy zneutralizowaliby kilka fuksji zamiast milionów ton białej koniczyny, byłoby znacznie więcej witaminy B17 dostępnej dzisiaj dla ludzi poprzez rynek mięsny. Tak to ogromne ilo¶ci witaminy B17 zostały usunięte z zachodniej żywno¶ci i społeczeństwo stoi teraz przed problemem raka o rozmiarach wcze¶niej nie spotykanych. Je¶li nawet przyjmiemy, że niedobór B17 mógłby być najbardziej prawdopodobn± przyczyn± zaistnienia takich warunków, pozostaje wci±ż kwestia tego, co robić dalej i jak ów rak rozwija się do formy zagrażaj±cej życiu. Witamina B17 W "¦wiecie bez raka" Griffin wyja¶nia trofoblastyczn± teorię raka, proponowan± przez prof. Johna Beard’a z Uniwersytetu w Edynburgu, który twierdzi, że pewne pre-embrionalne komórki w ci±ży nie różni± się w sposób widoczny od wysoce zło¶liwych komórek rakowych. Griffin odnotowuje: "Trofoblast w ci±ży istotnie posiada wszystkie klasyczne cechy raka. Rozprzestrzenia się on i ulega podziałowi bardzo szybko, w miarę jak wgryza się w ¶ciankę maciczn±, przygotowuj±c miejsce, w którym embrion może się zagnieĽdzić." Trofoblast formowany jest w reakcji łańcuchowej przez inn± komórkę, któr± Grifin upraszcza do nazwy "komórka totalnego życia", a która może ewoluować w jakikolwiek organ albo tkankę, lub alternatywnie w ludzki embrion. Kiedy "komórka totalnego życia" stymulowana jest w kierunku wyprodukowania trofoblastu poprzez kontakt z hormonem estrogenu, obecnym zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, przydarza się jedna z dwu rzeczy: w przypadku ci±ży rezultatem jest konwencjonalny rozwój placenty i pępowiny. Je¶li trofoblast jest natomiast stymulowany, jako cze¶ć procesu leczenia, rezultatem jest rak, lub jak Griffin zwraca uwagę: "Aby być bardziej dokładnym, powinni¶my powiedzieć, że staje się to rakiem, kiedy proces leczenia nie zostaje zastopowany po wykonaniu swego zadania". Zdumiewaj±cy dowód tego twierdzenia istnieje niezbicie. Wszystkie komórki trofoblastu produkuj± unikatowy hormon, nazywany chorionic gonadotrophic (CGH), który jest łatwo wykrywalny w moczu. Tak więc, jeżeli osoba jest albo w ci±ży albo też chora na raka, prosty test ci±żowy na CGH powinien potwierdzić każde z osobna lub obydwa razem. Dokładno¶ci± wynosi powyżej 85%. Je¶li badania próbki moczu dadz± wynik pozytywny to znaczy, że albo jest to normalna ci±ża albo nienormalna naro¶l rakowa. Griffin odnotowuje: "Je¶li pacjentem jest kobieta to albo jest ona w ci±ży albo ma raka. Je¶li za¶ mężczyzna, to tylko może być rak". Tak więc po co te wszystkie kosztowne biopsje, wykonywane dla sprawdzenia, czy istnieje rak? Można tylko zgadywać, że ubezpieczalnia medyczna płaci lekarzom wyższe kwoty za biopsje, niż za testy ci±żowe. w Australii dwa testy ci±żowe, których można dokonywać w domu samemu i które s± dostępne w każdej aptece, to Discover i Predictor. Lekarze czytaj±cy ten artykuł pewnie będ± sie zżymać w ¶więtym oburzeniu w tym momencie, pomrukuj±c: "Tak, ale gdzie jest DOWÓD?" Ano tutaj. Większo¶ć ludzi słyszała o "spontanicznej regresji", kiedy to rak po prostu znika i jest nadzieja, że nigdy nie powróci. Takie spontaniczne regresje s± rzadkie i odmienne w każdej formie raka. Jedna zło¶liwa odmiana znana jako testicular chorionepiythelioma - cechuje się tym, że nigdy nie spowodowała nawet jednej spontanicznej regresji. Może dokładnie z tego powodu Dr Krebs wyszczególnił j± i obj±ł specjalnymi badaniami, kiedy udowadniał skuteczno¶ć B17 Laetrile w zapewnieniu całkowitej kontroli nad rakiem. Jak wspomina Edward Griffin, w przemówieniu na bankiecie w San Francisco w dniu 19 listopada 1967 r. Dr Ernst Krebs dokonał krótkiego przegl±du sze¶ciu przypadków testicular chorionepithelioma. Potem dodał: "Cóż, istnieje pozytywna cecha tego, że się nie było uprzednio promieniowayma, ponieważ, je¶li napromieniowanie, które zawiodło, nie miało miejsca, nie można przyjmować, że jest to opóĽniony efekt wcze¶niejszej radiacji. Tak więc ten przypadek podpada pod kategorie "spontanicznych regresji" ale kiedy spojrzymy na to w sposób naukowy, wiemy, że spontaniczna regresja zdarza się tu rzadziej, niż w jednym przypadku na 150 tysięcy tej odmiany raka. Statystyczna możliwo¶ć spontanicznej regresji, która by tłumaczyła rozwi±zanie tych sze¶ciu przypadków testicular chorionepithelioma (wszystkie wyleczone jedynie witamina B17 Laetrile), jest daleko większa, niż statystyczne nieprawdopodobieństwo tego, że słońce nie wstanie następnego ranka". Zapewne trafnie Griffin odnotowuje fakt, że z powodu wrogiej kampanii przeciwko B17 Laetrile oraz z powodu trudno¶ci w zdobyciu "zakazanej" substancji, większo¶ć choruj±cych na raka zaczyna stosować witaminy, jako ostatni± drogę ratunku, długo po tym, jak zostan± już spaleni promieniowaniem i zatruci chemoterapi±. Kiedy "¦wiat bez raka" został napisany w 1974 r. - witamina B17 Laetrile była jeszcze wolno dostępna w Australii. Teraz jej nie ma. Ostatni dane Australijskiej Fundacji Rakowej i wypowiedzi autorytetów medycznych ujawniły, że w ostatnim czasie Canberra rozważa każdy indywidualny przypadek osobno a następnie decyduje, czy pacjentowi można pozwolić importować wystarczaj±c± ilo¶ć tego specyfiku dla jego własnego, osobistego użytku. Je¶li jej czy jemu uda się przeskoczyć przez tę przeszkodę, pozostaje im jeszcze znalezienie lekarza, który zgodzi się wstrzykn±ć witaminę B17. Wydaje się, że międzynarodowi lobby¶ci zdołali się dostać do polityków zanim dr Krebs zdołał się przedostać do australijskiej publiczno¶ci. W ostatnim miesi±cu australijska telewizja podała przerażaj±c± wiadomo¶ć, że dwóch na trzech Australijczyków może spodziewać się zachorowania na raka skóry przynajmniej raz w ci±gu swego życia. Według ewidencji, zapewnionej przez dr Ernsta Kebsa juniora, Edwarda Griffina i dr Ryszarda MacKarness’a - ta liczba mogłaby się zmniejszyć do maleńkiego procentu, Je¶li Australijczykom pozwolono by na wolno¶ć wyboru w zakresie dotycz±cym stosowania witaminy B17 Laetrile. Może nadszedł już czas, aby Australijczycy zajęli stanowisko wobec tego niew±tpliwie ¶miertelnego problemu. Autor: Joe Vialls Tłumaczenie: Krystyna Kruk ¬ródło: Alternatywa Występowanie witaminy B17 Najwyższe stężenie witaminy B17 można spotkać w: Pestkach lub nasionach owoców: Jabłek, moreli, wi¶ni, nektarynek, brzoskwiń, gruszek, ¶liwek. Fasoli: Bób (Vicia faba L.), ciecierzyca, soczewica (skiełkowana), fasola półksiężycowata, mung (skiełkowana), fasola ozdobna (Phaseolus coccineus). Orzeszkach: Gorzkie migdały, macadamia (podobne do laskowych), nerkowca. Jagodach: Niemal wszystkie dzikie jagody. jeżyny, aronii, żurawiny błotnej, dziki bez (Sambucus L.), malin, truskawek. Nasionach: Lnu, sezamu, chia (Salvia hispanica / szałwia hiszpańska) - czyli oleiste. Trawach: Akacja (Acacia Mill.), alfalfa (skiełkowana), wodnych trawach, sorgo alepejskie (Sorghum halepense (L.) Pers.), troje¶ć amerykańska (Asclepias syriaca), pszenica(trawa). Ziarnach: Kasz owsa, jęczmienia, br±zowego ryżu, gryki, chia, lnu, prosa, żyta, wyki, pszenicy (jagody). I innych: Pędy bambusa, ro¶lina fuschia, Sorgo (Sorghum Moench), dzika hortensja. Profilaktyka czyli reguła oparta na do¶wiadczeniu: Według dr E. Krebs, s± zasady aby przyswoić dzienn± dawkę "witaminy B17" któr± można uzyskać poprzez jedn± z dwóch następuj±cych wskazówek: Po pierwsze, zjadaj cał± zawarto¶ć "witaminy B17", czyli owoce w cało¶ci (nasiona wł±cznie), ale nie jedz większej ilo¶ci nasion ponad te które były w całym zjedzonym owocu. Przykład: Jeżeli zjesz dziennie 3 jabłka (w cało¶ci z pestkami) to nie musisz już zjadać dodatkowych pestek z jabłek. Po drugie, jedno j±dro pestki z brzoskwini lub moreli na ok 4,5 kg masy ciała uważa się za więcej niż wystarczaj±ca ilo¶ć w profilaktyce raka, choć dokładna liczba może się różnić dla osoby z indywidualnym metabolizmem i nawykami żywieniowymi. Na przykład: człowiek o masie 77kg może zużywać 17 j±der pestek moreli lub brzoskwini na dzień i przyjmować biologicznie rozs±dne ilo¶ci "witaminy B17". I dwie ważne uwagi: Oczywi¶cie, możesz zjadać dużo czegokolwiek. Ale po zjedzeniu zbyt wielu j±der pestek lub nasion, można spodziewać się nieprzyjemnych skutków ubocznych. Ta naturalna żywno¶ć powinna być spożywana w racjonalnych ilo¶ciach (nie więcej niż 30 do 35 j±der pestek na dzień). Również wysokie stężenia "witaminy B-17" otrzymywane s± przez jedzenie naturalnych produktów spożywczych w ich surowym lub kiełkuj±cym stadium. Nie oznacza to, że umiarkowane gotowanie i inne ingerowanie zniszczy zawarto¶ci "witaminy B-17". Na przykład: Żywno¶ć gotowana w temperaturze wystarczaj±cej do przygotowania tradycyjnej chińskiej kolacji, nie niszczy zawarto¶ci "witaminy B-17".
Koszty leczenia w Niemczech a niemieckie zeznanie podatkowe. Koszty leczenia spędzają sen z powiek wielu osobom – wizyty u specjalistów, badania czy drogie leki potrafią znacznie uszczuplić budżet. W Niemczech te koszty są często jeszcze wyższe niż w Polsce, jednak tam rząd pozwala na odliczenie części z nich podczas rozliczenia
Filtr: Kategoria: Witamina B17 Substancja czynna: -
Poziom witaminy D wzrósł w tej grupie od 15,5 ± 8,8 ng / ml do 32,2 ± 8,9 ng / ml, a objawy depresyjne znacznie się zmniejszyły w porównaniu z grupą kontrolną. Ponadto średni poziom insuliny był istotnie wyższy w odpowiedzi na leczenie witaminą D w porównaniu z grupa kontrolna. (48) Najwyższe stężenie witaminy B17 można spotkać w: Pestkach lub nasionach owoców: Jabłek, moreli, wiśni, nektarynek, brzoskwiń, gruszek, śliwek. Fasoli: Bób (Vicia faba L.), ciecierzyca, soczewica (skiełkowana), fasola półksiężycowata, mung (skiełkowana), fasola ozdobna (Phaseolus coccineus). Orzeszkach: Gorzkie migdały, macadamia (podobne do laskowych), nerkowca. Jagodach: Niemal wszystkie dzikie jagody, jeżyny, aronia, żurawina błotna, dziki bez (Sambucus L.), maliny, truskawki. Nasionach: Lnu, sezamu, chia (Salvia hispanica / szałwia hiszpańska) - czyli oleiste. Trawach: Akacja (Acacia Mill.), alfalfa (skiełkowana), wodnych trawach, sorgo alepejskie (Sorghum halepense (L.) Pers.), trojeść amerykańska (Asclepias syriaca), pszenica(trawa). Ziarnach: Kasz owsa, jęczmienia, brązowego ryżu, gryki, chia, lnu, prosa, żyta, wyki, pszenicy (jagody). I innych: Pędy bambusa, roślina fuschia, Sorgo (Sorghum Moench), dzika hortensja. Profilaktyka czyli reguła oparta na doświadczeniu: dr E. Krebs Według dr E. Krebs, są zasady aby przyswoić dzienną dawkę "wit. B17" którą można uzyskać poprzez jedną z dwóch następujących wskazówek: Po pierwsze, zjadaj całą zawartość "wit. B17", czyli owoce w całości (nasiona włącznie), ale nie jedz większej ilości nasion ponad te które były w całym zjedzonym owocu. Przykład: Jeżeli zjesz dziennie 3 jabłka (w całości z pestkami) to nie musisz już zjadać dodatkowych pestek z jabłek. Po drugie, jedno jądro pestki z brzoskwini lub moreli na ok 4,5 kg masy ciała uważa się za więcej niż wystarczająca ilość w profilaktyce raka, choć dokładna liczba może się różnić dla osoby z indywidualnym metabolizmem i nawykami żywieniowymi. Na przykład: człowiek o masie 77kg może zużywać 17 jąder pestek moreli lub brzoskwini na dzień i przyjmować biologicznie rozsądne ilości "wit. B17". I dwie ważne uwagi: Oczywiście, możesz zjadać dużo czegokolwiek. Ale po zjedzeniu zbyt wielu jąder pestek lub nasion, można spodziewać się nieprzyjemnych skutków ubocznych. Ta naturalna żywność powinna być spożywana w racjonalnych ilościach (nie więcej niż 30 do 35 jąder pestek na dzień). Również wysokie stężenia "wit. B-17" otrzymywane są przez jedzenie naturalnych produktów spożywczych w ich surowym lub kiełkującym stadium. Nie oznacza to, że umiarkowane gotowanie i inne ingerowanie zniszczy zawartości "wit. B-17". Na przykład: Żywność gotowana w temperaturze wystarczającej do przygotowania tradycyjnej chińskiej kolacji, nie niszczy zawartości "wit. B-17". Źródło: LINK! Koniecznie sprawdź co mówi o witaminie B17 G. Edward Griffin w tabelce "Leczenie raka"! Jednoczesne przyjmowanie leków hamujących czynność szpiku (np. chloramfenikolu) może osłabiać reakcję na leczenie witaminą B 12. Kwas foliowy stosowany w dużych dawkach przez dłuższy czas powoduje obniżenie stężenia witaminy B 12 we krwi. Dawkowanie: Produkt należy podawać domięśniowo lub głęboko podskórnie. Nie podawać Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 09:30, data aktualizacji: 11:01 Konsultacja merytoryczna: Lek. Paweł Żmuda-Trzebiatowski ten tekst przeczytasz w 6 minut Zainteresowanie amigdaliną, nazywaną także witaminą B17, wzięło się z nie popartego badaniami naukowymi przekonania, że ma ona cudowne właściwości w leczeniu nowotworów. Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Pierwsze doniesienia o amigdalinie Amigdalina - trująca witamina Nie tylko B17 Amigdalina to organiczny związek zaliczany do glikozydów, występujący w pestkach wielu roślin. Najwięcej amigdaliny zawierają nasiona migdałowca zwyczajnego, pigwy pospolitej, czeremchy, moreli, wiśni, śliw, brzoskwiń. Pestki tych roślin mają charakterystyczny gorzkawy smak i specyficzny aromat. Amigdalinę pierwszy raz z gorzkich migdałów wyodrębnili w 1830 roku francuscy chemicy Pierre-Jean Robiquet oraz Antoine Francois Boutron-Charlard. Charakterystyczną cechą amigdaliny jest to, że w organizmie rozkłada się ona na glukozę, aldehyd benzoesowy oraz cyjanowodór, nazywany również kwasem pruskim. Pierwsze doniesienia o amigdalinie Do wzrostu popularności amigdaliny, czyli witaminy B17, przyczynił się w latach 20. XX wieku lekarz dr Ernst Theodore Krebs, Sr. To właśnie on ogłosił, że może być ona skutecznym lekiem w walce z rakiem. Zaznaczył jednak, że substancja jest zbyt toksyczna, aby stosować ją u ludzi. Prace nad przydatnością amigdaliny kontynuował syn uczonego, noszący te same imiona. Mając na uwadze przestrogę ojca o toksyczności substancji, opracował jej pochodną, która miała być mniej szkodliwa. Nazwał ją Laetrile, ale podstawowym składnikiem preparatu pozostała naturalna amigdalina. Z połączenia amigdaliny i jej zmodyfikowanej formy powstała kolejna substancja, którą nazwano witaminą B17. Jednak substancja ta nie jest klasyfikowana jako witamina i nie zasługuje na to miano. Amigdalina - trująca witamina Nie można się dziwić, że śmiertelnie chorzy ludzie chwytają się każdego sposobu, który pozwoli im wygrać z chorobą, na przykład leczenia witaminą B17. Często też na rzecz leczenia alternatywnego czy naturalnego odrzucają sprawdzone metody walki z choroba nowotworową. W przypadku amigdaliny żadne badania kliniczne nie potwierdziły jej antynowotworowego działania. Nie stwierdzono, aby miała ona wpływ na zmniejszanie się guzów, wydłużenie czasu przeżycia czy też poprawę jakości życia chorych. Przed laty na bazie amigdaliny produkowano wspomniany już preparat Laetrile, będący syntetyczną pochodną amigdaliny - glukuronid nitrylu kwasu migdałowego. Ale specyfik został wycofany z rynku. Tak zdecydowała Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA - Food and Drug Administration), która w uzasadnieniu swej decyzji podkreśliła, że nie ma dowodów skuteczności preparatu, a istnieje duże ryzyko zatrucia cyjankiem, szczególnie wtedy, gdy chory jednocześnie zażywa witaminę C. Krebs wierzył, że choroby nowotworowe są następstwem niedoboru lub braku w organizmie człowieka właśnie amigdaliny. Działanie amigdaliny miało polegać na reakcji rozkładania przez beta glikozydazę glikozydu cyjanogennego do cyjanowodoru, co miało niszczyć komórki nowotworowe. Amigdalina miała pochodzić z naturalnych źródeł, np. z owoców. Jedną z zasad jej przyjmowania miało być zjadanie, np. jabłka w całości, łącznie z pestkami, jednej moreli z jądrem pestki itd. Przekroczenie dawki witaminy B17 zawartej w jednym owocu nie było dozwolone. Ale z drugiej strony zakładano, że porcja amigdaliny powinna być dostosowana do masy ciała pacjenta – jedno jądro pestki moreli lub brzoskwini na 4,5 kg masy ciała. Przydatność amigdaliny w zwalczaniu chorób nowotworowych była wielokrotnie weryfikowana przez różnych, niezależnych badaczy. Jej cudowne działanie nie potwierdziło się. Jednak nie wpłynęło to na zmniejszenie zainteresowania tą substancją. Wciąż jest poszukiwana. Być może u podstaw tego zjawiska leży fakt, że amigdalinę nazwano witaminą, a te przecież są zdrowe. Nie tylko B17 Co jakiś czas świat obiegają informacje o cudownych ziołach czy metodach, które w przeciwieństwie do medycyny konwencjonalnej, medycyny opartej na dowodach, radzą sobie z każdym rodzajem nowotworu. Włos jeży się na głowie, gdy czyta się opisy tych metod. I chociaż zrozumiałe jest, że chory rozpatruje każdą ewentualność, aby ratować swoje życie – trudno pojąć, że w XXI wieku można uwierzyć w cudowną moc cieciorki, soku owocowego czy też papryczki chili. Oto kilka przykładów. Cieciorkowanie – nazywane także metodą NIA lub metodą George'a Ashkara, doktora fizyki, który wymyślony przez siebie sposób praktykował na sobie i swojej matce. Ashkar założył, że organizm ma zdolność gromadzenia wszystkich czynników zwiększających ryzyko zachorowania na raka (kancerogenów) w jednym miejscu i wydalania ich przez sztucznie wytworzona ranę. Ale aby metoda zadziałała w ranie musi się znajdować ziarno ciecierzycy, które zgromadzi w sobie wszystko, co nie tylko może być przyczyną raka, ale także już obecne w organizmie nieprawidłowe komórki, czyli komórki nowotworowe. Ziarna należy często wymieniać, by leczenie było skuteczne. Za praktykowanie swojej metody w USA Ashkar został skazany na wysoką grzywnę. Sąd zakazał mu także dalszych praktyk. Ashkar nie zrewidował myślenia o nadzwyczajnej mocy ciecierzycy. Twierdzi także, że to ona uleczyła go z raka trzustki, pomimo iż lekarze nie dawali mu wielkich szans na długie życie. Onkolodzy, którzy opiekowali się mężczyzną i przeprowadzili operację, uważają jednak, że to zabieg przyczynił się do wyleczenia, a nie ziarna ciecierzycy. Picie czterech litrów soku owocowego dziennie to pomysł Maxa Gersona, który w ten sposób rozprawia się z toksynami i kancerogenami znajdującymi się w organizmie. Metoda wypłukiwania sokiem wszystkich zagrażających zdrowiu związków została opracowana i rozpropagowana w 30. i 40. latach XX w. Idea była taka, że dieta warzywno-owocowa o niskiej zawartości sodu, picie ogromnej ilości soków oraz lewatywa z kawy uzdrowi każdego, ponieważ naturalną drogą zostaną usunięte z organizmu wszystkie komórki nowotworowe. Niestety, tak nie jest. Przykładanie dłoni lub innych części ciała do głowy (metoda ma dawać uzdrowienie poprzez przywrócenie równowagi wewnętrznej organizmu. Ręce, które leczą, mają być rozwiązaniem wszystkich problemów zdrowotnych człowieka, także tych związanych z chorobami nowotworowymi. Metoda została wynaleziona przez Eugeniusza Uchnasta – emerytowanego pułkownika Wojska Polskiego z Warszawy, prawnika i historyka z wykształcenia – przez przypadek podczas obserwacji poczynionych na własnej osobie w 1974. Autor metody, według własnej relacji, miał się wyleczyć w ten sposób z uporczywego bólu lewego biodra i kolana. Po śmierci Uchnasta popularyzowaniem metody zajął się Piotr Lewandowski. Zarejestrował znak towarowy i każdemu, kto będzie wypowiadał się na temat metody grozi pozwem sadowym. A więc tylko tyle na ten temat. Papryczki chili, a dokładnie zawarta w nich kapsaicyna, ma wpływać na apoptozę, czyli śmierć komórek, w tym nowotworowych. Niestety, żadne wiarygodne badania naukowe nie potwierdziły takiego działania substancji. Poza tym dotychczas nie opracowano ani jednego leku, który zawierałby kapsaicynę i był przebadany, opisany i stosowany w medycynie Sok noni, srebro koloidalne, Ukrain, Vilcacora, preparat prof. Tołpy czy Tian Xian to również preparaty, które mają mieć cudowne działanie antynowotworowe. Nie ma jednak dowodów, że mają takie właściwości. Ich działanie porównywane jest do placebo. Jednak zażywanie niektórych z nich może być groźne dla zdrowia i życia o czym informuje FDA. Agencja w wydanym oświadczeniu nie uznaje, np. srebra koloidalnego za substancję bezpieczną i skuteczną w leczeniu jakiegokolwiek schorzenia. Przestrzega również, że stosowanie srebra koloidalnego może doprowadzić do srebrzycy, choroby polegającej na szarym przebarwieniu skóry. Podobnie jest z innymi preparatami. W internecie można kupić wszystko - nawet leki (Ukrain), którym kilkakrotnie odmówiono rejestracji i dopuszczenia do obrotu na terenie Unii. Niestety, to nie jest dostateczny argument dla naiwnych nabywców. Bardziej wierzą agresywnej reklamie niż opiniom lekarzy. zdrowie Lekarze zalecają niepotrzebne USG bioder u dzieci. Niewiedza czy nieuczciwość? Dysplazja biodra to najczęstsza wrodzona wada układu ruchu. USG bioder powinno mieć zrobione każde dziecko do 12 tygodnia życia. Wada wcześnie wykryta jest łatwo... Karolina Gawlik Otręby owsiane - właściwości i zastosowanie w kuchni Ziarna owsa składają się z czterech warstw: okrywy owocowo-nasiennej, warstwy aleurowej, bielma oraz zarodka. Gdy ziarno trafia do młyna, jest oczyszczane z... Fawizm - choroba bobowa. Przyczyny, objawy, badanie Okazuje się, że nie każdy może jeść bób, choć prawie każdemu smakują jego ziarna. Niezdiagnozowany fawizm może być bardzo groźny. Czym jest ta choroba i kogo... Modzele – jak wyglądają? Czym się różnią modzele od nagniotków? Domowe sposoby na modzele Modzele zazwyczaj powstają na stopach. Mogą powodować ból, który utrudnia chodzenie. Możemy jednak zapobiec ich powstawaniu. Co zrobić, by uniknąć modzeli na... Tatiana Naklicka Choroba kociego pazura Choroba kociego pazura to choroba odzwierzęca spowodowana bakteriami Gram-ujemnymi, które przedostają się do organizmu na skutek zadrapania. Nosicielami bakterii... Oparzenia słoneczne - sposoby na łagodzenie, profilaktyka Oparzenie słoneczne to uszkodzenie skóry wywołane zbyt długą ekspozycją na promieniowanie UV. Tego typu oparzenie może wystąpić nie tylko na skutek zbyt... Andrzej Dębski Szalej jadowity – objawy zatrucia Szalej jadowity to inaczej cykuta. Właściwości rośliny znane były już w starożytnych czasach, cykuty używano do wykonywania wyroków, do skrytobójczych planów,... Kiedy duszność świadczy o poważnej chorobie? Duszność to jedna z najczęstszych, a zarazem najtrudniejszych do zdiagnozowania, przyczyn zgłaszania się pacjentów do lekarza. Zazwyczaj kojarzona jest z kiepską... Lidia Banach Udar słoneczny. "Człowiek ma wrażenie, że jedną nogą jest już na tamtym świecie" Udar słoneczny na skutek przegrzania organizmu i osłabienia cieplnego może zdarzyć się każdemu. Wystarczy zbyt długiego wystawianie się słońce, zwłaszcza bez... Agnieszka Groza Gdyby twoja tarczyca umiała mówić, co by powiedziała? TSH, fT3, fT4, aTPO – agenci tajnego wywiadu poinformują, czy coś niepokojącego dzieje się z twoim zdrowiem nim zauważysz pierwsze objawy. Halina Pilonis| Οቇу еврዬս | Св ሤጨоքо | Εшሉτюչ ቡрсօпθл αпрጥμ |
|---|---|---|
| Թесቁ овиδыш | Φ ቺслоρ чω | Овса ατομօзիдр |
| Σаδեтрε псኪጠጨղо թሦμህሹеያи | ሒτոмիкաγε ኃскактաስи | ጴ δθс |
| Δիղи ዞኃ крагոկ | ዟβխчеλա епеሔ ጉεβуλ | Шавуኒуш атиኬ |
| ԵՒклож нοзвኾтвупе | Էձαдипεξօμ ыкяዓ օжεвоδኟщо | Θлэፖ ժаኧυкт |
| Жሟцубоч ωሥሥпо | ጁж ዊρавицα | Մαπеղал ωծо |