Nazizm - definicja. NAZIZM – system jednopartyjny, partia rządząc Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, przywódca Adolf Hitler. Do władzy doszli w wolnych wyborach w 1933 roku. Policja Gestapo (SS i S.A.). Obozy pracy i koncentracyjne.

W Rosji przygotowany został projekt ustawy, który zawiera definicję prawną pojęć "nazizm", "faszyzm" i "ludobójstwo narodów Związku Radzieckiego" - poinformował w poniedziałek prokurator generalny Rosji Igor Krasnow. Na konferencji o historii II wojny światowej prokurator powiedział, że projekt ustawy mówi o "niewzruszoności zasad prawa międzynarodowego uznanych w statucie Międzynarodowego Trybunału w Norymberdze". Ten sam projekt zawiera także "definicję takich pojęć jak +nazizm+, +faszyzm+ i +ludobójstwo narodów Związku Radzieckiego+" - dodał. Kosmos użytkowy, czyli jak Polska chce robić pozaziemskie interesy PSG sięga po ultranowoczesne metody wykrywania nieszczelności rurociągów Wizz Air gotowy na rozwijanie cargo. Budapeszt zagrozi polskiemu CPK? KOMENTARZE (0) Do artykułu: Rosja: Prokurator generalny: powstaje prawna definicja "ludobójstwa narodów ZSRR"

Hasło do krzyżówki „nazizm” w leksykonie szaradzisty. W niniejszym słowniku definicji krzyżówkowych dla słowa nazizm znajduje się prawie 26 opisów do krzyżówki. Definicje te zostały podzielone na 4 różne grupy znaczeniowe. Jeżeli znasz inne znaczenia dla hasła „ nazizm ” lub potrafisz określić ich nowy kontekst
Kaczyński spotkał się z Salvinim, przywódcą skrajnie prawicowej i antyunijnej Ligi Północnej, wicepremierem Włoch, aby omówić perspektywę stworzenia w Parlamencie Europejskim, razem z najbardziej zajadłymi nacjonalistami, takimi jak Le Pen i Wilders, frakcji… no, jakiej? Jak ją nazwać? No dobrze, mówimy otwartym tekstem. Czy Kaczyński z Salvinim i jemu podobnymi osobnikami będzie montował międzynarodówkę faszystowską? Pytanie byłoby zbyt brutalne, gdyby nie wiele innych praktyk partii Kaczyńskiego, które nasuwają nachalne skojarzenia z faszyzmem. Spośród tych praktyk w ostatnich dniach na czoło wysuwają się (po raz kolejny) perwersje przemocowe. Teraz ich ofiarą są dziki. A jutro? Rozkosz zabijania zwierząt, rozkosz wycinania drzew i w ogóle napawanie się władzą i agresją w stosunku do ciał ludzkich i nieludzkich – to fundamentalna emocja faszyzmu. Faszyzm w rozumieniu współczesnym to nie tylko nacjonalizm, lecz przede wszystkim tzw. biowładza i biopolityka – autorytarne zarządzanie substancją biologiczną i czerpanie satysfakcji z poddawania jej opresji. Pogarda dla przyrody i pycha „władców dzików i puszczy”, którą dygnitarze reżimu Kaczyńskiego kompensują sobie rozmaite deficyty i leczą kompleksy klasowe czy seksualne, budzi gniew i przerażenie kulturalnej części społeczeństwa. Czy to już faszyzm? Dobrze, spróbujmy opanować słuszny gniew, uspokoić się i podejść do sprawy z dystansu. Długoletnie romansowanie z ONR i MW, której były szef właśnie został wiceministrem, polityczny klerykalizm, autorytarne praktyki i demontowanie systemu liberalno-demokratycznego, agresja w stosunku do przyrody, pruderia i obskurantyzm, zamiłowanie do metod karnych i dyscyplinarnych w politykach społecznych, lęk i niechęć do „obcych”, słabo skrywane poczucie wyższości w stosunku do innych kultur i religii – trzeba powiedzieć uczciwie, że wszystko to w pełni zgadza się z wizerunkiem szeroko pojmowanego faszyzmu i każe zadać pytanie, czy PiS jest ugrupowaniem faszystowskim, zmierzającym do zaprowadzenia w Polsce ustroju faszystowskiego. Pytanie jest zasadne i trzeba je potraktować poważnie – wystrzegając się przesądzania z góry odpowiedzi twierdzącej. Moja odpowiedź na to pytanie jest następująca. Kaczyński i PiS nie mają wiedzy ani wyczucia w kwestii zagrożeń związanych z faszyzmem. Ci ludzie nie są antyfaszystami, bo nie posiadają liberalnej kultury politycznej ani moralnej, która pozwalałaby im identyfikować zagrożenia związane z autorytaryzmem, nacjonalizmem i populizmem. Niemniej głęboko wierzą, że ów bliżej nieznany im „faszyzm” to coś złego – tak bowiem się utarło, że w przestrzeni publicznej słowo „faszyzm” ma wyłącznie ujemne konotacje. Na poziomie deklaratywnym i emocjonalnym faszystami więc nie są. Nie są też nimi w znaczeniu wąskim – nie znają ani nie wyznają doktryny politycznej i ekonomicznej Giovanniego Gentilego i Benito Mussoliniego. Jednak faszyzm w znaczeniu wąskim w ogóle nie jest tym, co mamy na myśli, gdy w dyskursie publicznym posługujemy się terminem „faszyzm”. Biorąc zaś pod uwagę szerokie znaczenie słowa „faszyzm”, będące dziś jego znaczeniem podstawowym, PiS – nieświadomie – zdecydowanie ulega tendencji faszystowskiej i zasługuje na miano ugrupowania faszyzującego. Tym samym faszyzuje też rządzący polską pisowski reżim. „Faszyzować” to mniej, niż być „faszystą” – to bardziej lub mniej świadomie skłaniać się ku ideom będącym składnikami ideologii faszystowskiej. Niekoniecznie wszystkim ideom, lecz większości z nich. Ideologia faszystowska w wąskim sensie, to znaczy filozofia polityczna Gentilego oraz kilku innych europejskich autorów, będąca inspiracją dla ideologii państwowej Włoch, a następnie Hiszpanii, Portugalii, a także, mutatis mutandis, Słowacji czy Rumunii, nie jest tak brutalna jak retoryka przywódców politycznych i dyktatorów, którzy tę ideologię wykorzystywali. Faszyzm teoretyczny to przede wszystkim antyliberalizm, antydemokratyzm, kolektywizm, nacjonalizm, konserwatyzm obyczajowy, radykalny etatyzm oraz korporacjonizm gospodarczy. W wydaniu ideologii i praktyki politycznej reżimów Mussoliniego idee te łączą się z militaryzmem, szowinizmem i agresywnym stosunkiem do wszystkich możliwych przeciwników politycznych, a także z klerykalizmem politycznym, wyrażającym się w ustanowieniu katolicyzmu religią państwową Włoch. Podobnie było potem w Hiszpanii, Portugalii czy Słowacji. Oczywiście, faszystowskie były również Niemcy Hitlera, jakkolwiek ideologia nazistowska idzie znacznie dalej niż faszyzm, który nie domagał się eliminacji żadnej grupy ludności ani żadnego narodu. Kwestia odrębności i nieprzystawalności rasistowskiego nazizmu do innych odmian faszyzmu w Europie nie ma tu zresztą większego znaczenia. Poprzestańmy na konstatacji, że w politologii niemal powszechnie uważa się nazizm za radykalną odmianę faszyzmu, różniącą się od ideologii państwa włoskiego raczej stopniem rasistowskiej deprawacji niż kluczowymi ideami. W szerokim znaczeniu faszyzm to wszelki autorytaryzm o podłożu nacjonalistycznym, połączony z pogardą dla innych kultur, instrumentalnym i wzgardliwym traktowaniem demokracji oraz jej rzeczników, militaryzmem, biopolityką, centralizmem-etatyzmem, szowinistyczną mitologizacją historii, skłonnością do przemocy i grubiaństwa, lekceważeniem idei państwa prawnego oraz idei praw człowieka, a także wstecznictwem w sferze obyczajowej. Przy tak szerokim, aczkolwiek uprawnionym rozumieniu faszyzmu (który staje się tym samym drugą obok fundamentalizmu religijno-kulturowego odmianą współczesnego autorytaryzmu) PiS z pewnością znajduje się w jego „polu grawitacyjnym”. Nacjonalizm PiS nie ulega wątpliwości, podobnie jak instrumentalne traktowanie demokracji i lekceważenie pryncypiów liberalnych. Faszyzujący charakter ma pisowski dyskurs „suwerena”, którego rzekomo jest uprawnionym reprezentantem o potencjalnie nieograniczonym mandacie i władzy. Faszyzujące są militaryzm i mitomania narodowa. Faszyzujące są centralizm i etatyzm. Faszyzujący jest mariaż z upolitycznionym Kościołem. Wszystko to upodabnia PiS do przedwojennej endecji, której radykalne skrzydło niewiele różniło się mentalnie od bratnich formacji w Europie Zachodniej, Niemiec nie wyłączając. Niemalże do samej II wojny światowej państwo polskie i polska prawica z podziwem i przyjaźnią odnosiły się do hitlerowskich Niemiec, o czym bardzo lubimy nie pamiętać. Jeśli endecja była obrzydliwa, a opanowana przez ducha nacjonalizmu i klerykalizmu II RP lat 30. była odrażającym autorytarnym państwem, w którym strzelało się do robotników, prześladowało mniejszości narodowe i religijne, a przeciwników politycznych trzymało w obozach, to Polska PiS jest radykalnie lepsza nie dlatego, że Kaczyński i jego ludzie stoją moralnie wyżej od ziemiańsko-oficerskich elit przedwojennych. Śmiem podejrzewać, że stoją moralnie niżej. Nie zachowują się wszelako tak jak one, bo po prostu nie mogą. Nie pozwala im na to zależność od Europy i silniejsza niż przed wojną liberalna opinia publiczna. Ponadto ćwierć wieku przeżyte we względnie cywilizowanych warunkach kulejącej liberalnej demokracji musiało wywrzeć jakiś wpływ na mentalność tych ludzi – ukształtowaną wprawdzie przez PRL, lecz później w jakiś sposób „zainfekowaną” demokratyzmem. Można przypuszczać, że Kaczyński i jego ludzie naprawdę uważają, że zaprowadzanie autorytarnych rządów, opartych na taniej nacjonalistyczno-klerykalnej ideologii i klasowych oraz osobistych kompleksach i przesądach, wymaga wyborczej legitymacji. Dlatego ich skłonność do fałszownia wyborów może być mniejsza niż do obsadzania wszelkich możliwych stanowisk swoimi rodzinami i kolesiami. I może właśnie ta ich maleńka słabość, zaiste niegodna faszysty, jest naszą szansą. I dopóki ci głupi, ograniczeni i niemoralni ludzie nie przekroczą tej granicy, to znaczy nie zaczną manipulować wyborami (a byli blisko), można przyjąć konwencję, iż nie będziemy ich nazywać faszystami.
Między faszyzmem a komunizmem. Dwa totalitaryzmy - faszyzm i komunizm - określiły oblicze XX wieku. To za ich sprawą wybuchła największa wojna tego stulecia. To także one przyczyniły się
Wspólna książka dwóch wybitnych działaczek feministycznych, intelektualistek tego ruchu, a jednocześnie naukowczyń z zakresu kulturoznawstwa i socjologii, jest dziś wybitnie na czasie - pisze Krzysztof Lubczyński z portalu " o książce Agnieszki Graff oraz Elżbiety Korolczuk "Kto się boi gender?". Tak, „podręcznikowy” poniekąd charakter książki Graff i Korolczuk bardzo przydatny jest w obliczu potrzeby odpowiedzenia wrogom gender „pięknym za nadobne”. Metoda „non violence”, która dominowała przez dziesięciolecia w taktyce i strategii ruchów genderowych, obliczona na „ucywilizowanie” wroga, na spokojne „oduczanie” go agresji, zawiodła na całej linii. Im bardziej ruchy genderowe, progresywne, feministyczne były łagodne i pokojowe w działaniu, tym większa była i jest agresja populistycznych ruchów prawicowych. (...) Autorki pokazują antygenderową mobilizację jako zjawisko nieprzypadkowe, lecz będące częścią, segmentem prawicowego populizmu, który od mniej więcej dekady trawi i zatruwa Europę oraz świat. Definiują prawicowy populizm i opisują jego koncepcje, definicje, ale także wewnętrzne spory. Akcentują rolę afektów w polityce i propagandzie sił prawicowych. Ukazują populistyczną rewoltę w jej różnych aspektach, w relacji do neoliberalizmu (dawniej z nim silnie związana, od pewnego czasu zaczęła zmierzać w stronę populizmu antyliberalnego, także w ekonomii, w stronę socjalną). (...) Cała recenzja dostępna jest na portalu " Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.

Nazizm, który jako ideologia pojawił się na terenie Niemiec w latach dwudziestych. 5 Czubiński A. (red.), Faszyzm niemiecki z perspektywy półwiecza: materiały i studia,. Wydawnictwo.

Z Zeevem Sternhellem, izraelskim historykiem, rozmawia Maciej Nowicki. EUROPA: Przez długi czas lekceważono ideologiczny wymiar faszyzmu i nazizmu. Widziano w nich przede wszystkim niezwykle brutalną technikę sprawowania władzy – ideologia miała stanowić tylko zasłonę dymną. Dlaczego tak było? ZEEV STERNHELL*: Ta postawa miała niewątpliwie szlachetne przesłanki. Chciano potwierdzenia, że faszyzm czy nazizm są jedynie monstrualną pomyłką w historii europejskiej. Przyznanie, że istnieje coś takiego jak teoretyczny wymiar faszyzmu, oznaczałoby zagwarantowanie temu ruchowi miejsca w historii współczesności. A wielu ludzi – zarówno z lewa, jak i prawa – nie chciało się na to zgodzić. Już sama sugestia, że faszyzm jest ruchem opierającym się na ideologii dopasowanej do współczesności i wymogów masowego społeczeństwa, była uważana za dowód faszystowskich czy nazistowskich ciągotek lub przynajmniej próbę usprawiedliwiania tych ruchów. Tymczasem jeśli uznamy faszyzm i nazizm za twór pozbawiony własnej, swoistej ideologii, ogromna liczba europejskich ruchów masowych i ogromna liczba książek napisanych nierzadko przez najsłynniejszych autorów początku XX wieku, publikowanych w milionach egzemplarzy od Londynu po Bukareszt i od Paryża po Lizbonę, zniknie z naszego pola widzenia. Masy czytające faszystowskie czy profaszystowskie gazety, które od końca XIX wieku w całej Europie – od Skandynawii po Bałkany – głosiły pogardę dla demokracji, liberalizmu i praw człowieka, przestaną być (wbrew faktom) wyznacznikiem tamtej epoki. Jakby chodziło im jedynie o nic nieznaczącą rozrywkę... Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo
W XX wieku Włochy i Niemcy opanowały dwie straszliwe, pokrewne ideologie - faszyzm i nazizm. Jaka była zasadnicza różnica między nimi i czemu często w Polsce Najlepsza odpowiedź EKSPERTażór odpowiedział(a) o 18:27: Faszyzm-ruch polityczny i ideologia głosząca kult państwa i jego wodza,jedność polityczną narodu,solidaryzm społeczny,wrogość wobec komunizmu i forma kraju panuje dyktatura sekretarza partii komunistycznej i podporządkowanej mu elity planowana jest dziedziny życia są kontrolowane przez rządów,w którym wszystkie dziedziny życia podlegają kontroli totalitaryzmu to:istnienie jednej partii,dominującej nad strukturami państwa i kierowanej zwykle przez totalitarnej III Rzeszy stworzona przez Adolfa Hitlera i głoszona przez NSDAP,którą można rozpatrywać jako skrajną odmianę jak faszyzm głosił kult państwa i jego nazizmu była teoria rasowa,zgodnie z nią Niemcy to aryjska rasa panów,a Żydzi zasługują na zagładę. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 09:59 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Nazizm to doktryna niemieckiej partii NSDAP, stworzona przez Adolfa Hitlera. Cechuje się rasizmem, a w szczególności antysemityzmem, i zakłada wyższość rasy aryjskiej nad innymi narodami. Szerzenie tej ideologii doprowadziło do wybuchu II wojny światowej.
Powrót KOMUNIZM I NAZIZM - XX-WIECZNE SYSTEMY TOTALITARNE Totalitaryzm był największym zagrożeniem demokracji i systemów parlamentarnych w naszym stuleciu. Państwo totalitarne oparte na zinstytucjonalizowanym systemie represji i terroru dążyło do zniewolenia jednostki i jej całkowitego podporządkowania woli wąskiej grupy rządzących. Lekcja pokazuje różnice i podobieństwa między komunizmem a nazizmem, zapoznaje - w wielkim skrócie - z ich ideologią i polityczną praktyką. Cele Po zajęciach uczniowie powinni umieć: - zdefiniować pojęcie "totalitaryzm"; - wymienić i scharakteryzować elementy systemu totalitarnego; - opisać podstawowe instytucje państwa komunistycznego i państwa nazistowskiego na przykładzie Związku Radzieckiego oraz Niemiec nazistowskich; - wskazać podobieństwa i różnice między komunizmem a nazizmem; - wymienić zagrożenia, jakie stwarzają systemy totalitarne jednostki oraz dla demokracji. Środki dydaktyczne 1. Składy delegacji 2. Tekst "Partia komunistyczna w totalitarnym systemie radzieckim" 3. Tekst "Partia nazistowska w totalitarnym systemie III Rzeszy" 4. Tekst "Policja polityczna i aparat bezpieczeństwa ZSRR" 5. Tekst "Aparat bezpieczeństwa III Rzeszy" 6. Tekst "Ideologia komunistyczna" 7. Tekst "Nazizm jako ideologia państwowa III Rzeszy" 8. Tekst "Wódz w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy" 9. Zasady gry Przebieg zajęć 1. Poproś uczniów o krótkie przypomnienie, w jaki sposób do władzy w Rosji doszli bolszewicy, a w Niemczech narodowi socjaliści. Zapytaj o sytuację polityczną w latach trzydziestych i o zmiany, które nastąpiły tuż przed wybuchem wojny i w jej trakcie (międzynarodowe sojusze, konflikty zbrojne, układ sił), sprawdź, czy uczniowie rozumieją pojęcia "stalinizm" i "hitleryzm". 2. Powiedz uczniom, że uczestnicząc w grze symulacyjnej, będą szukać różnic i podobieństw między dwoma reżimami totalitarnymi. Przedstaw im sytuację wyjściową gry: w marcu 1940 r. odbyła się w Zakopanem konferencja radziecko-niemiecka. Następuje spór między delegacjami. Dotyczy on problemu: które z państw: Związek Radziecki czy III Rzesza ściślej kontrolują życie swych obywateli, który z systemów jest bardziej skuteczny i w którym prawa jednostki są bardziej podporządkowane ideologicznie wyznaczonym celom zbiorowości. Celem gry jest udowodnienie przez przedstawicieli jednego z państw, za pomocą odpowiednio dobranych argumentów, że reprezentują system bardziej "totalny" (i represyjny). 3. Podziel klasę na osiem trzyosobowych zespołów (jeżeli klasa liczy mniej niż dwadzieścia siedem osób, musisz zmniejszyć liczebność niektórych zespołów). Wybierz przewodniczących obu delegacji. Rozdaj wszystkim zespołom odpowiednie materiały pomocnicze - nr 2-9 (według schematu z materiału pomocniczego nr 1) i poproś o uważną lekturę i przygotowanie na podstawie zdobytych informacji krótkiego wystąpienia na konferencji. Oprócz delegacji obu państw w grze bierze udział arbiter - osoba, która rozstrzygnie o jej wyniku. Jest ona wybierana przez całą klasę przed podziałem na zespoły i musi być zaakceptowana przez większość uczniów jako dająca gwarancję bezstronności. Zadaniem nauczyciela w czasie gry jest czuwanie nad tym, żeby jej zasady były przestrzegane. Przed lekcją należy odpowiednio przygotować salę - zsuńcie stoliki na środku sali w ten sposób, aby tworzyły długi stół. Delegacje zajmą miejsca po obu jego stronach. Gra odbywa się według zasad przedstawionych w materiale pomocniczym nr 9. 4. Po ogłoszeniu werdyktu arbitra uczniowie wraz z nauczycielem formułują definicję państwa totalitarnego oraz określają jego cechy charakterystyczne. 5. Poproś uczniów, aby w domu odpowiedzieli pisemnie na pytanie: Czym różniły się totalitarne systemy państwowe - radziecki i nazistowski? Pojęcia i terminy *totalitaryzm *monopartia *państwo dualne *WKP(b) *NSDAP *mienszewicy *bolszewicy *nomenklatura *Gułag *"wielka czystka" *centralizm demokratyczny *marksizm-leninizm *nazizm *SA *SS *Gestapo *CZEKA *NKWD *Komitet Centralny *Biuro Polityczne *dyktatura proletariatu Literatura uzupełniająca George Orwell, Rok 1984, Warszawa 1988. Artur Koestler, Ciemność w południe, Warszawa 1990. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 1 Składy delegacji Delegacja radziecka: - przewodniczący (materiały pomocnicze nr 2, 4, 6, 8, 9); - zespół do spraw partii (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 2; - zespół do spraw policji politycznej (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 4; - zespół do spraw ideologii i propagandy (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 6; - zespół do spraw wodza (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 8. Delegacja niemiecka: - przewodniczący (materiały pomocnicze nr 3, 5, 7, 8, 9); - zespół do spraw partii (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 3; - zespół do spraw policji politycznej (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 5; - zespół do spraw ideologii i propagandy (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 7; - zespół do spraw wodza (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 8. Ponadto w grze bierze udział bezstronny arbiter (materiał pomocniczy nr 9). MATERIAŁ POMOCNICZY NR 2 Partia komunistyczna w totalitarnym systemie radzieckim Partia komunistyczna nowego typu powstała w 1903 r. w trakcie II Zjazdu SDPRR, w wyniku rozłamu na dwie frakcje: mienszewicką i bolszewicką. Frakcja bolszewicka przekształciła się w Rosyjską Komunistyczną Partię, która w 1925 r. przemianowana została na Wszechzwiązkową Komunistyczną Partię (bolszewików) - WKP(b). Zasady jej funkcjonowania sformułował Włodzimierz Lenin w 1902 r. na łamach gazety "Iskra", powtórzył je później w broszurze "Co robić"" Lenin uważał, że partia powinna być ściśle zhierarchizowana i poddana żelaznej dyscyplinie. Miała ona funkcjonować według tzw. centralizmu demokratycznego. Ten wewnętrznie sprzeczny termin Lenin rozumiał jako ścisłe podporządkowanie członków partii kierownictwu, które powinno jednak brać pod uwagę opinie członków. W praktyce zasada demokracji nie była przestrzegana, co zadecydowało o silnej centralizacji partii. Władze organizacji, wyznaczając kierunki działania i określając ideologię, bezwzględnie zwalczały rzeczywistą i potencjalną opozycję w łonie organizacji (walka z odchyleniami i działalnością frakcyjną). Zgodnie z koncepcją Lenina predestynowana do podejmowania najważniejszych decyzji była nie cała klasa robotnicza i nawet nie cała partia, ale nieliczna jej awangarda, która wedle jego założeń była nieomylna i najlepiej dostrzegała potrzeby klasy robotniczej. W wyniku zwycięskiej rewolucji październikowej w powstałym państwie radzieckim partia bolszewicka zajęła centralne stanowisko i zdominowała całą organizację państwa. Pełniła ona rolę monopolisty, wszystkie inne partie polityczne, wszelkiego rodzaju związki, stowarzyszenia i inne organizacje społeczne zostały rozwiązane, a nowe, powstałe w ich miejsce, były przez partię całkowicie kontrolowane i pełniły jedynie funkcje fasadowe. Kierownictwo partii stanowił Komitet Centralnym ze ścisłym ośrodkiem decyzyjnym - Biurem Politycznym. Mimo pozorów demokracji (konstytucje radzieckie z 1922 r. i 1936 r.) to partia kierowała państwem, podejmując wszystkie decyzje państwowe. Stanowiska państwowe były obsadzone członkami partii bądź przez partię ściśle kontrolowane. Równocześnie wszystkie urzędy państwowe miały swoje odpowiedniki w centrali partyjnej, która była rzeczywistym decydentem. W ten sposób powstało państwo dualne. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 3 Partia nazistowska w totalitarnym systemie III Rzeszy Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP) została założona w Monachium w 1920 r. Na skutek nieudanego zamachu stanu w 1923 r. (pucz monachijski) nastąpiła przerwa w działalności partii; reaktywowano ją w 1925 r. Była ona organizacją ściśle zhierarchizowaną, jej członkowie byli zobligowani do bezwzględnego posłuszeństwa wobec kierownictwa i wodza. Decyzje podejmowano w ścisłym gronie kierownictwa, które również interpretowało oficjalną ideologię partyjną. Działalność partii opierała się na ścisłej dyscyplinie, a wszelkie odstępstwa od oficjalnego kursu politycznego i naruszanie surowej dyscypliny były zwalczane z całą bezwzględnością. NSDAP po objęciu władzy w Niemczech w 1933 r. zlikwidowało federalny charakter państwa, zniosło autonomię krajów związkowych, tworząc państwo jednolite i scentralizowane. Zdelegalizowano wszystkie inne partie, ugrupowania polityczne, organizacje społeczne i zawodowe. NSDAP stała się więc monopartią. Stanowiska w administracji państwowej, jaki i komunalne podporządkowano partii, powierzając je przede wszystkim jej członkom. Ocenia się, że 3/5 wszystkich stanowisk państwowych (których liczbę szacuje się na 52 tysiące) zajmowali członkowie NSDAP. Podstawowym narzędziem kierowania aparatem administracyjnym stała się nomenklatura, czyli osoby wyznaczone na poszczególne stanowiska przez najważniejsze gremia partii. Na wszystkich szczeblach aparatu administracyjnego III Rzeszy występowało zjawisko dublowania stanowisk państwowych przez partyjne (państwo dualne). W konsekwencji doprowadzono do sytuacji, w której pojęcie "państwo" zaczęto utożsamiać z pojęciem "partia". NSDAP kontrolowała całość życia społecznego przez podległe sobie organizacje młodzieżowe (Hitlerjugend, Liga Młodzieży Szkolnej), kobiece (Zakon Niemieckich Kobiet), zawodowe (Stowarzyszenie Nazistowskich Nauczycieli, Związek Nazistowskich Prawników) i inne. Partia nazistowska (nazizm - skrót od niemieckiego Nationalsozialismus - narodowy socjalizm) była partią o charakterze masowym, w szczytowym okresie jej rozwoju należało do niej ponad siedem milionów członków (co czwarty Niemiec był zrzeszony w NSDAP). MATERIAŁ POMOCNICZY NR 4 Policja polityczna i aparat bezpieczeństwa ZSRR Pierwszą radziecką instytucją pełniącą rolę policji bezpieczeństwa była CZEKA (Ogólnorosyjska Nadzwyczajna Komisja do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem), która powstała 20 XII 1917 r. Jej pierwowzorem była carska Ochrana. Do zadań CZEKI należała szeroko rozumiana walka z "wrogami ludu". CZEKA szybko się rozwijała, w 1921 r. liczyła już ponad 30 tys. funkcjonariuszy. W 1917 r. stworzono Narodowy Komisariat Spraw Wewnętrznych (NKWD) - organ administracji, któremu podporządkowano milicję i wojska wewnętrzne. Latem 1918 r. zaczęto tworzyć obozy koncentracyjne dla osób skazanych wyrokiem sądowym za działalność kontrrewolucyjną bądź podejrzanych o taką działalność, a zdolnych do pracy. W 1930 r. obozy koncentracyjne podporządkowano Głównemu Zarządowi Obozów (Gułag). Policja bezpieczeństwa posiadała specjalne pełnomocnictwa umożliwiające wydawanie wyroków w trybie administracyjnym. W śledztwach NKWD stosowała wyrafinowane tortury fizyczne i psychiczne. W 1937 r. uproszczono postępowanie sądowe: zniesiono jawność postępowania, oraz prawo oskarżonego do obrony, pozostawiając wyrok w gestii NKWD. Stworzono wtedy tzw. trojki - organy quasi-sądowe składające się z pierwszego sekretarza rejonowego partii, prokuratora i przedstawiciela NKWD. Trojka miała prawo wydawać wyroki śmierci, a od jej decyzji nie było odwołania. Osoby zesłane do obozów nawet z kilkuletnimi wyrokami nie miały możliwości powrotu do społeczeństwa, ponieważ po odbyciu kary wyrok był automatycznie przedłużany. Gułag i państwo nie mogło pozwolić na utratę darmowej siły roboczej. Partia przy pomocy NKWD likwidowała nie tylko prawdziwych "wrogów ludów", rozprawiała się również z domniemaną opozycją wewnątrz wojska, aparatu bezpieczeństwa i samej partii. W latach tzw. Wielkiej Czystki w latach 1937-1938 aresztowania objęły całe społeczeństwo radzieckie - ofiarą represji padło wówczas 80% kadry oficerskiej ("zlikwidowano" 90% generałów), większość zasłużonych działaczy rewolucyjnych; aresztowania objęły wszystkie środowiska: robotników, chłopów, oficerów, przedstawicieli wolnych zawodów, artystów, inżynierów oraz członków samego aparatu bezpieczeństwa. W celach więzień NKWD często spotykały się ofiary ze swymi prześladowcami. Szacuje się, że do 1938 r. aresztowano osiem milionów obywateli, co stanowiło około 5% całego społeczeństwa. Kierownictwo partii wskazywało kolejnych "wrogów ludu", a aparat bezpieczeństwa podejmował z nimi walkę. Początkowo wrogami byli przeciwnicy systemu i "wyzyskiwacze", potem przyszła kolej na rozprawę z opozycją w partii, chłopami średniorolnymi (kułakami) i narodowościami zamieszkującymi ZSRR - Polakami, Czeczeńcami, Tatarami, Żydami. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 5 Aparat bezpieczeństwa III Rzeszy Po objęciu władzy w 1933 r. Hitler, tworząc system bezpieczeństwa, mógł wzorować się na doświadczeniach radzieckich. Od 1933 r. zaczęto tworzyć obozy koncentracyjne (pierwszy w Dachau), do których zsyłano wrogów politycznych - w większości komunistów. Do walki z opozycją służyły początkowo bojówki partyjne SA, później SS (Sztafety Ochronne). Do zadań SS należały kontrola członków partii i samego SA. Następnie powstały Gestapo (Tajna Policja Państwowa) oraz SD (Służba Bezpieczeństwa). Do zarządzania obozami koncentracyjnymi oraz do specjalnych poruczeń stworzono tzw. Jednostki Trupiej Czaszki (Totenkopfverbände). Kompetencje wszystkich tych służb pokrywały się i podlegały wzajemnej kontroli. Terror stosowany przez te organizacje był bardzo skuteczny. Do 1934 r. rozprawiono się z opozycją polityczną. Następnie przystąpiono do przeprowadzenia czystek w samej partii; zlikwidowano posiadającą, zdaniem Hitlera, zbyt dużą swobodę SA. W dalszej kolejności rozpoczęto eksterminację wyznaczonych przez oficjalną ideologię nazistowską "wrogów narodu" - tzw. ludności niearyjskiej - przede wszystkim Żydów. Szacuje się, że do początku 1945 r. wymordowano w obozach koncentracyjnych ponad pięć milionów Żydów. Masowy terror stosowany przez system bezpieczeństwa miał utrzymać ludność w posłuszeństwie i zmusić ją do całkowitej uległości. Policja polityczna stworzyła również sieć donosicieli - tajnych agentów, uzyskała też poparcie zastraszonych "lojalnych" obywateli. Donos i denuncjacja były skutecznym środkiem wywierania presji na ludność i zniechęcały ją do wszelkich działań niezgodnych z wolą partii i wodza (führera). Zastraszone i sterroryzowane społeczeństwo przejmowało funkcje policji bezpieczeństwa. Aparat bezpieczeństwa, wykorzystując najniższe instynkty ludzkie, zmuszał swych obywateli do współpracy. Policja bezpieczeństwa po wyeliminowaniu wszelkiej opozycji, zajęła się szukaniem wrogów potencjalnych, często sama inspirując powstawanie nielegalnych organizacji opozycyjnych, aby w ten sposób oczyścić społeczeństwo z elementu niepewnego. Aresztowani wrogowie, rzeczywiści i wyimaginowani, podlegali eksterminacji lub kierowani byli do obozów. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 6 Ideologia komunistyczna Tworząc podstawy ideologii totalitarnego państwa radzieckiego, wykorzystano poglądy Karola Marksa. Stworzoną przez siebie doktrynę Marks wyłożył w "Manifeście komunistycznym" (formalnie współautorem był Fryderyk Engels) i dziele "Kapitał". Pojmował on historię jako permanentną walkę między właścicielami - posiadaczami środków produkcji a najemnymi robotnikami. W trakcie dziejów grupa najemnych pracowników miała, jego zdaniem, zdobyć świadomość swej odrębności i siły. Proces ten miał swą kulminację w epoce rozwiniętego kapitalizmu. Dzięki rozwojowi przemysłu i jego koncentracji powstała klasa robotnicza. Marks przewidywał nadejście rewolucji proletariackiej, w wyniku której robotnicy przejmą władzę i wprowadzą przejściowe rządy nazwane przez niego "dyktaturą proletariatu". Państwo kapitalistyczne jako aparat wyzysku miało przestać istnieć. Wszyscy właściciele mieli zostać wywłaszczeni, a środki produkcji stać się dobrem wspólnym. Zanik różnic społecznych powinien spowodować powstanie bezklasowego społeczeństwa komunistycznego, społeczeństwa, w którym państwo będzie zaspokajać wszystkie potrzeby jego członków. Uświadomienie klas pracujących, przygotowanie i kierowanie rewolucją powinno, według Marksa należeć do wąskiej grupy awangardy robotniczej, której zadaniem jest wyznaczenie celów działania partii, bezbłędna ocena sytuacji i potrzeb ludu pracującego. Proletariat musi podporządkować się jej całkowicie, bo to właśnie ona poprowadzi go do ostatecznego zwycięstwa. W powstałym państwie komunistycznym interesy jednostek będą utożsamiane z interesami powszechnymi, dlatego demokracja przedstawicielska nie będzie potrzebna. Znikną wszelkie więzi regionalne i narodowe, co wykluczy możliwość wybuchu konfliktów. Lenin przyjął i przystosował do warunków rosyjskich tezy głoszone przez Marksa. Twierdził on, że rewolucja wybuchnie nie, jak przewidywał Marks, w krajach najwyżej uprzemysłowionych, lecz w najsłabszym ogniwie kapitalizmu - Rosji. Lenin szczególnie mocno podkreślał konieczność podporządkowania się klas pracujących awangardzie ruchu robotniczego. Marksiści rosyjscy zakładali, że ponieważ dobro rewolucji jest najwyższym prawem, w walce z przeciwnikami dopuszczalne jest stosowanie wszystkich metod, prowadzących do zwycięstwa. Praktyczna realizacja zasady cel uświęca środki stanowiła później wytłumaczenie polityki terroru i represji jako jedynej drogi utrzymania zdobyczy rewolucji i walki z jej wrogami. Oficjalna propaganda dawała kierownictwu partii i wodzowi niczym nie ograniczona swobodę działania. Propagowaniem idei marksizmu-leninizmu, która stała się w ZSRR oficjalną ideologią państwową, zajmował się rozbudowany aparat propagandy. Za jego pośrednictwem wódz wyrażał swoją wolę, która była jednocześnie wolą kierownictwa partii i tym samym wolą ludu; informował o oficjalnej i obowiązującej interpretacji doktryny państwowej. Aparat propagandy zajmował się również fałszowaniem historii, jeżeli było to w danym momencie potrzebne kierownictwu partii, żeby wyjaśnić i umotywować sens obecnej polityki. Jakiekolwiek poglądy będące odstępstwem od oficjalnej ideologii uznawano za wrogą działalność wywrotową i ścigano z całą bezwzględnością. Czuwaniem nad prawomyślnością obywateli zajmował się aparat bezpieczeństwa i policja polityczna. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 7 Nazizm jako ideologia państwowa III Rzeszy Ideologia nazistowska stworzona przez Adolfa Hitlera była połączeniem narodowych mitów romantycznych z wybranymi elementami systemów filozoficznych Nietzschego, Johana Plenge i niektórych założeń myśli socjalistycznej Marksa (mimo że oficjalnie naziści stanowczo się od poglądów Marksa odżegnywali). Narodowy socjalizm szczodrze czerpał z ideologii włoskiego faszyzmu. Za najdoskonalszą formę struktur społecznych uznawał naród. Negował indywidualizm jednostek (oprócz wodza), uważał, że każda z nich powinna podporządkować się narodowi i jego emanacji, czyli państwu. O sile narodu miała stanowić jego jedność i solidarność. Narodowy socjalizm podkreślał konieczność silnej władzy, dyscypliny społecznej oraz bezgranicznego zaufania do wodza i partii. Nazizm wy- stępował przeciw liberalizmowi, demokracji i racjonalizmowi. Krytykowano system demokracji parlamentarnej jako nieskuteczny i nie potrafiący sprostać wymaganiom nowej epoki. Nazizm odwoływał się do ideologii nacjonalizmu z końca XIX w., zdecydowanie sprzeciwiał się zarówno liberalizmowi, jak i komunizmowi. Ten ostatni uważał za szczególnie wrogi, ponieważ on również zakładał podporządkowanie jednostki grupie, opierał się jednak na odmiennych założeniach, tj. na przynależności klasowej. U podłoża ideologii nazistowskiej leżało głębokie przekonanie o wyższości "rasy" germańskiej nad wszystkimi innymi i związanej z tym predestynacji do rządzenia i panowania nad światem. Inne "rasy" (niearyjskie; w tym przede wszystkim Słowianie) miały w przyszłości ulec zagładzie lub być zamienione w niewolników. Naziści dążyli do oczyszczenia narodu niemieckiego z elementów niearyjskich. Szczególne zagrożenie mieli stanowić Żydzi. Obarczano ich odpowiedzialnością za wszystkie klęski i niepowodzenia Niemiec w ostatnich dziesięcioleciach: klęskę w I wojnie światowej, rozwój komunizmu i Republikę Weimarską. Po oczyszczeniu narodu Niemcy miały podjąć walkę o odzyskanie "historycznego" panowania nad Europą, należnego im z racji przynależności do "rasy" panów. Propagowaniem tez nazistowskich zajmował się rozbudowany system propagandy, którym kierował Joseph Goebbels. Indoktrynacja odbywała się wśród wszystkich grup społecznych i przybierała wszelkie możliwe formy. Próby publicznego głoszenia poglądów niezgodnych z doktryną NSDAP były bezwzględnie tępione przez policję bezpieczeństwa. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 8 Wódz w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy Konsekwencją założenia o nieomylności i wiodącej roli awangardy partyjnej w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy było powstanie równie nieomylnego autorytetu wodza. Przywódca łączył w swej osobie funkcję głównego ideologa i podmiotu wszelkich decyzji państwowych. Na skutek ścisłego podporządkowania społeczeństwa partii doszło do sytuacji, w której wolę przywódcy utożsamiano z wolą odpowiednio: klasy robotniczej lub narodu. Wódz współtworzył obowiązującą ideologię i decydował w danym momencie o jej interpretacji. Był ostatnim, najwyższym i nie podlegającym kontroli ośrodkiem decyzyjnym. Wyznaczał dalekosiężne i doraźne cele dla partii i społeczeństwa (narodu), tworzył hierarchię wartości i uosabiał moralność. Oficjalne ideologie państwowe żądały od obywateli zaufania i ślepego podporządkowania się wodzowi. W obu systemach był on szefem partii (Hitler przyjął tytuł führera, to znaczy wodza, Stalin pełnił zaś funkcję Sekretarza Generalnego), jemu bezpośrednio podlegał system bezpieczeństwa, policja polityczna i armia. Cechą charakterystyczną dla systemów totalitarnych jest oficjalny kult przywódcy. W warunkach niemieckich jedność partii i społeczeństwa miało wyrażać hasło: "Jeden Lud, Jedna Rzesza, Jeden Wódz". Na każdym kroku propaganda w obu państwach podkreślała łączność i przywiązanie obywateli do swych przywódców. Doprowadziło to do sytuacji, w której pojęcia "naród" ("klasa robotnicza") i "państwo" zaczęto utożsamiać z osobą wodza. Był on najwyższą instancją, a jednocześnie nieodłącznym elementem państwa totalitarnego. Z tego również względu państwa totalitarne są nazywane często - dyktaturami XX wieku. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 9 Zasady gry 1. Grę rozpoczyna przewodniczący delegacji niemieckiej jako gospodarz konferencji. Otwiera on posiedzenie i prosi, aby prowadził je przewodniczący delegacji radzieckiej. 2. Przewodniczący delegacji radzieckiej dziękuje koledze, po czym przedstawia temat dyskusji na rozpoczynającym się posiedzeniu. Następnie udziela głosu przedstawicielowi radzieckiego zespołu do spraw partii. 3. Przedstawiciele poszczególnych zespołów roboczych występują na przemian - za każdym razem głosu udziela im przewodniczący delegacji radzieckiej. 4. Po zakończeniu wszystkich wystąpień następuje dyskusja, którą z kolei prowadzi przewodniczący delegacji niemieckiej (udziela on głosu na przemian członkom obu delegacji). 5. W trakcie wystąpień przedstawicieli zespołów roboczych przewodniczący obu delegacji nie mogą ich komentować, mają za to prawo udziału w dyskusji i wygłoszeniu krótkich przemówień podsumowujących na zakończenie posiedzenia (najpierw przemawia przewodniczący delegacji radzieckiej, potem niemieckiej). 6. Podczas dyskusji poszczególne zespoły mogą się naradzać i konsultować ze swoim przewodniczącym oraz zadawać pytania. 7. Posiedzenie zamyka przewodniczący delegacji niemieckiej, dziękując wszystkim uczestnikom dyskusji i podkreślając, że miała ona mimo wszystko charakter przyjacielskiego sporu, jako że oba państwa pozostają ze sobą w bardzo dobrych stosunkach. 8. Po zakończeniu posiedzenia spór rozstrzyga arbiter. Może on uznać spór za nie rozstrzygnięty. W każdym przypadku jednak musi swój werdykt uzasadnić. faşizm de her şey devlet içindir. devletin üzerinde veya dışında hiçbir şey yoktur. ırk, millet gibi unsurlar bile devletin yanında ikinci plandadır. nazizm de ise her şey ırk içindir. alman ırkının üzerinde hiçbir şey yoktur. almanya bile yeri geldiğinde feda edilebilir ama alman ırkı feda edilemez. faşizm de iki

Wtorek, 12 listopada 2013 (16:54) Choćby nie wiem ilu (i jak często) historyków oraz światłych publicystów tłumaczyło w mediach prawdziwe znaczenie słów: prawica, lewica, faszyzm, nazizm, nacjonalizm; zdecydowana większość Polaków nadal będzie używać złożonych z nich fałszywych zbitek pojęciowych, umiejętnie zakorzenionych w naszym języku w epoce PRL. Właśnie obserwujemy to terminologiczne pomieszanie z poplątaniem w komentarzach po wczorajszych zamieszkach w Warszawie, w których uczestniczyli narodowcy, nie wiedzieć czemu utożsamiani przez większość dziennikarzy z faszystami. A przecież od przedstawicieli mediów, czyli od ludzi z wyższym wykształceniem można wymagać zrozumienia używanych przez nich słów, nawet wbrew utartym stereotypom. Wedle tych fatalnych standardów prawica automatycznie kojarzona jest z faszyzmem i z nazizmem, a w tle pojawia się od razu hitleryzm, co powoduje jeszcze większą nienawiść do wszystkiego, co prawicowe. Można cierpliwie, konsekwentnie oraz rzeczowo starać się wytłumaczyć naszym rodakom niestosowność takich porównań, wykazując jawnie lewicowe korzenie faszyzmu i narodowego socjalizmu - nic nie pomoże. Trzeba uczciwie przyznać, że jest to wielki triumf światowej, a zwłaszcza europejskiej lewicy. W wielu państwach - nie tylko pozostających przez pół wieku pod sowieckim panowaniem - udało się zrzucić odium hitlerowskiego ludobójstwa na prawicę przy jednoczesnym przemilczaniu lewicowej proweniencji równie zbrodniczego stalinizmu. Kiedy ktoś słyszy więc dzisiaj określenia: narodowiec, nacjonalista lub faszysta automatycznie myśli o tych ludziach: prawicowiec zamiast lewicowiec bądź lewak. A przecież to Sojuszowi Lewicy Demokratycznej i "Krytyce Politycznej" znacznie ideologicznie bliżej do faszyzmu niż Obozowi Narodowo-Radykalnemu bądź "Frondzie". Takie pomieszanie pojęć ma oczywisty związek z ogromnymi wpływami, jakimi od dawna dysponują na całym świecie środowiska lewicowe w strukturach władzy, w mediach, w kulturze, w systemach edukacji, w kręgach celebrytów. Potrafiły one sprytnie i zarazem cynicznie zepchnąć całe zawinione przez lewicę moralne, historyczne oraz polityczne zło na znienawidzoną, a nader często nieudolną w głoszeniu swoich poglądów i prawdy o sobie prawicę, oczyszczając pojęcie lewicowości z wszystkiego, co może się z nim niedobrze kojarzyć, a w efekcie wynosząc je na piedestał tak obecnie popularnego politycznego słuszniactwa (political corectness). Próba wyjaśnienia, jak jest w tej materii naprawdę, przypomina bicie w głową mur wykładowców filozofii, bezskutecznie wtłaczających do głów swych studentów, że słynne powiedzenie Sokratesa brzmi: "jak czego nie wiem, to i nie mówię, że wiem". Zdecydowana większość i tak nadal będzie przekonana, że ateński mędrzec powiedział: "wiem, że nic nie wiem". A te dwa sformułowania różnią się od siebie właśnie tak jak prawica od faszyzmu, a nacjonalizm od nazizmu.

Narodziny faszyzmu quiz for 7th grade students. Find other quizzes for History and more on Quizizz for free! Dawniej faszysta był łysym osiłkiem w wypucowanych glanach i czerwonych szelkach, skandującym antysemickie i rasistowskie hasła. Dzisiaj to często wykształcony, młody człowiek w garniturze, próbujący naukowo udowodnić swoje racje. O współczesnym polskim faszyzmie przeczytacie w najnowszym „Newsweeku”. „Nazi-skin to był typ spod budki z piwem, którego nikt nie traktował poważnie. Margines bez żadnego politycznego znaczenia. Wszystko zmieniło się pod koniec lat 90. Młodzież Wszechpolska stawała się na radykalnej prawicy potęgą i ściągała pod swoje skrzydła młodych narodowców” – pisze w najnowszym „Newsweeku” Cezary Łazarewicz. Kiedy trzy lata temu sąd w Brzegu zdelegalizował tamtejszy ONR za „hajlowanie” na Górze Św. Anny, narodowcy spuścili z tonu, widząc, że tą drogą zamiast osiągnąć cel, mogą osiągnąć celę. Więzienną. Zmienili więc język komunikacji oraz sposoby działania w sferze publicznej. – Nauczyli się formułować swoje przesłanie tak, by trudno było ich złapać za rękę. Starają się nie używać w debacie języka nienawiści. Dzięki temu stają się bardziej widoczni w życiu publicznym. Bardzo się przy tym wystrzegają, by nie dać okazji do kolejnej prokuratorskiej interwencji - mówi Tomasz Pietrasiewicz, dyrektor lubelskiego Ośrodka Brama upamiętniającego pamięć o tamtejszych Żydach. – To nie jest już tylko banda tępaków, których jedynym celem jest bicie innych. Na zapleczu ruchu pojawili się ideolodzy – najczęściej historycy i politolodzy. Tych, którzy biją, wspierają ci, którzy dają do bicia ideologiczne uzasadnienie – zauważa w rozmowie z „Newsweekiem” Marcin Kornak, redaktor naczelny antyfaszystowskiego magazynu „Nigdy więcej”. Dzisiejsi polscy faszyści nie wzywają otwarcie do „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”, tylko skutecznie działają. Są na portalach społecznościach, okolicznościowych marszach, panelach dyskusyjnych na uczelniach, a ostatnio nawet w studiach telewizyjnych, jak wtedy, gdy do swojego programu zaprosił ich Jan Pospieszalski. – Może być jeszcze gorzej. Na fali kryzysu takie radykalne ruchy zdobywają coraz więcej zwolenników - przewiduje Rafał Pankowski ze stowarzyszenia „Nigdy więcej”. Cały artykuł przeczytasz w najnowszym „Newsweeku”. Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo Play this game to review History. Faszyzm to ideologia w której: Faszyzm to ideologia w której: Włoski faszyzm, niemiecki nazizm, sowiecki komunizm. DRAFT. 5th For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Faszyzm. Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$ .
  • ii976h58te.pages.dev/420
  • ii976h58te.pages.dev/236
  • ii976h58te.pages.dev/406
  • ii976h58te.pages.dev/450
  • ii976h58te.pages.dev/54
  • ii976h58te.pages.dev/54
  • ii976h58te.pages.dev/542
  • ii976h58te.pages.dev/988
  • ii976h58te.pages.dev/869
  • ii976h58te.pages.dev/866
  • ii976h58te.pages.dev/855
  • ii976h58te.pages.dev/719
  • ii976h58te.pages.dev/872
  • ii976h58te.pages.dev/51
  • ii976h58te.pages.dev/224
  • faszyzm i nazizm definicja